W czwartkowym pojedynku, którego stawką był złoty medal igrzysk olimpijskich w kategorii do 78 kilogramów, Alice Bellandi pokonała Inbar Lanir pochodzącą z Izraela. 26-latka w Paryżu wywalczyła pierwszy krążek w swojej karierze.
Bellandi miała więc powody do radości. W ważnym momencie towarzyszyła jej inna judoczka, Jasmine Martin z RPA. Reprezentantka Włoch pocałowała swoją dziewczynę, a ich wspólne zdjęcia (jedno zobaczysz poniżej) błyskawicznie poniosły się w mediach społecznościowych.
Dziennikarze z Półwyspu Apenińskiego doszukiwali się podwójnego dna. Na zawodach była obecna premier Giorgia Meloni.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Radwańska też była prowokowana na korcie. "Trzeba być na to gotowym"
"Alice leży na tatami i płacze, gdy uświadamia sobie, że tym razem wygrała, namiętnie całuje swoją dziewczynę Jasmine Martin na oczach Giorgii Meloni, patrzy na złoty medal i znów się wzrusza, bo nadal nie może uwierzyć, że to wszystko prawda" - relacjonował dziennik "Corriere della Sera".
Meloni jest utożsamiana ze skrajną prawicą i ostro wypowiadała się na temat związków LGBT. - Nie ma kompromisów, albo jesteś na tak, albo jesteś na nie. "Tak" dla naturalnej rodziny, "nie" dla lobby LGBT - grzmiała na przemówieniu w we wrześniu 2022 roku.
W związku z tym media wyraźnie zasugerowały, że zachowanie Bellandi nie było przypadkowym zbiegiem okoliczności. Warto odnotować, że premier Meloni z uśmiechem na ustach złożyła gratulacje medalistce.
Czytaj więcej:
Paryż 2024: Włoszka zdominowała finał. Historyczny triumf