MŚ w hokeju: Czechy wygrały emocjonujący mecz ze Szwajcarią. Niemcy wróciły na zwycięskie tory

Getty Images / RvS.Media/Robert Hradil / Na zdjęciu: Michael Frolik cieszy się z bramki
Getty Images / RvS.Media/Robert Hradil / Na zdjęciu: Michael Frolik cieszy się z bramki

Czechy pokonały Szwajcarię 5:4 w swoim ostatnim meczu fazy grupowej hokejowych mistrzostw świata elity. W Koszycach do wygrywania wróciły Niemcy, które okazały się lepsze od Finlandii.

Zapadły już wszystkie rozstrzygnięcia w kwestii wyłonienia ćwierćfinalistów i spadkowiczów, ale to nie znaczy, że drużyny nie mają o co grać. Ekipy chcą zdobyć jak największą liczbę punktów i poprawić swoje lokaty, aby w fazie pucharowej uniknąć najtrudniejszych rywali. I właśnie dlatego rozegrany w Bratysławie mecz Czechy - Szwajcaria był taki emocjonujący i trzymał w napięciu do samego końca.

Wielkie strzelanie rozpoczął już w 3. minucie Lukas Frick, ale jeszcze w pierwszej tercji wyrównał Jakub Voracek. Potem Czesi poszli za ciosem w drugiej odsłonie i po golach Dominika Simona i Michaela Frolika wyszli na 3:1. Tristan Scherwey zmniejszył stratę, ale Dominik Kubalik trafił na 4:2 i taki był wynik po dwóch tercjach. W trzeciej partii Helweci ciężko pracowali, aby odrobić straty. Najpierw bramkę zdobył Scherwey, a na po 4 wyrównał Nino Niederreiter, który dołączył do zespołu po odpadnięciu z play-off NHL drużyny Carolina Hurricanes.

Szwajcarów nie zadowalał jednak wynik remisowy, ponieważ oznaczał on zajęcie czwartego miejsca w grupie B. Helweci więc zaryzykowali i postanowili zagrać bez bramkarza. Manewr ten nie przyniósł jednak wymiernych korzyści. Jan Rutta przejął krążek i posłał go do pustej bramki. Czesi prowadzili 5:4 i choć Szwajcarzy jeszcze raz ściągnęli golkipera, by wprowadzić dodatkowego napastnika, to rezultat pozostał bez zmian. Nasi południowi sąsiedzi odnieśli szóste zwycięstwo w słowackim turnieju, natomiast Helweci doznali trzeciej porażki i zagrają w ćwierćfinale z najlepszym zespołem grupy A.

A zmagań w Koszycach na pewno nie wygra Finlandia. Suomi zajęliby pierwsze miejsce w grupie A, gdyby pokonali we wtorek Niemców. Drużyna naszych zachodnich sąsiadów wróciła do wygrywania po porażkach doznany z Kanadyjczykami i Amerykanami. Niemcy dwukrotnie musieli gonić wynik. W trzeciej tercji zaatakowali i wyszli na prowadzenie 3:2 po golu Leona Draisaitla. Mimo ogromnej przewagi Finowie nie zdołali doprowadzić do wyrównania. Draisaitl ustalił wynik spotkania na 4:2 strzałem do pustej bramki.

Faza zasadnicza mistrzostw świata zakończy się 21 maja. Do ćwierćfinału awansują po cztery najlepsze zespoły z każdej grupy. Już wiadomo, że będą to Finlandia, Kanada, USA i Niemcy oraz Rosja, Czechy, Szwecja i Szwajcaria. Z kolei dwie najgorsze ekipy słowackiego turnieju spadną do dywizji 1A. Są to Austria i Francja.

Zobacz także:
Koszmarna kontuzja Matsa Rosseliego Olsena
18-letni Fin Kaapo Kakko robi furorę

Grupa A:

Niemcy - Finlandia 4:2 (1:1, 1:1, 2:0)
0:1 - Pesonen (Lehtonen, Jokiharju) 16' (5 na 4)
1:1 - Michaelis (Plachta, Eisenschmid) 18
1:2 - Tyrvainen (Ojamaki) 25'
2:2 - Kahun (Draisaitl) 34'
3:2 - Draisaitl (Pfoederl) 45' (5 na 4)
4:2 - Draisaitl 59' (do pustej bramki)

MDrużynaMZZPD/KPPD/KPBramkiPunkty
1 Finlandia 7 5 0 1 1 22:11 16
2 Kanada 6 5 0 0 1 33:11 15
3 Niemcy 7 5 0 0 2 18:18 15
4 USA 6 4 1 0 1 27:12 14
5 Słowacja 6 3 0 0 3 26:18 9
6 Dania 6 1 1 0 4 17:21 5
7 Wielka Brytania 7 0 1 0 6 9:41 2
8 Francja 7 0 0 2 5 14:34 2

Grupa B:

Czechy - Szwajcaria 5:4 (1:1, 3:1, 1:2)
0:1 - Frick (Martschini, Scherwey) 3'
1:1 - Voracek (Kovar, Frolik) 13' (5 na 4)
2:1 - Simon (Voracek, Hronek) 21'
3:1 - Frolik (Voracek, Simon) 27'
3:2 - Scherwey (Martschini, Kurashev) 27'
4:2 - Kubalik (Simon) 29'
4:3 - Scherwey (Weber, Martschini) 42'
4:4 - Niederreiter (Josi, Hischier) 57'
5:4 - Rutta 59' (do pustej bramki)

MDrużynaMZZPD/KPPD/KPBramkiPunkty
1 Rosja 6 6 0 0 0 29:3 18
2 Czechy 7 6 0 0 1 39:14 18
3 Szwecja 6 5 0 0 1 37:14 15
4 Szwajcaria 7 4 0 0 3 27:14 12
5 Łotwa 6 2 0 0 4 17:19 6
6 Norwegia 6 2 0 0 4 18:29 6
7 Włochy 7 0 1 0 6 5:48 2
8 Austria 7 0 0 1 6 9:40 1

ZOBACZ WIDEO: Sektor Gości 109. Adam Małysz: Rola prezesa PZN? Nie lubię bali i oficjalnych spotkań. Wolę być z boku i pomagać [cały odcinek]

Źródło artykułu: