NHL: jeden gol zakończył serię Blackhawks

AFP
AFP

Domowa porażka 0:1 z Anaheim Ducks była pierwszą od ośmiu spotkań dla zespołu byłych mistrzów NHL - Chicago Blackhawks. Swoją kapitalną serię kontynuują tymczasem Calgary Flames.

O wygranej Ducks na lodowisku United Center zdecydował gol Coreya Perry'ego z 18. minuty drugiej tercji. Czarne Jastrzębie z Chicago nie znalazły ponadto sposobu na pokonanie Jonathana Berniera, który obronił 43 strzały i zapisał w swoim dorobku setne zwycięstwo w NHL.

Blackhawks mimo porażki nie stracili dystansu do lidera Konferencji Zachodniej - Minnesota Wild. Nordy przegrały bowiem swój mecz z Tampa Bay Lightning 1:4. Dwie bramki dla zwycięskiego zespołu oraz asystę zaliczył Nikita Kuczerow. W tabeli Wild mają oczko przewagi nad ekipą z Chicago.

Trzecie miejsce na Zachodzie zajmują San Jose Sharks. Rekiny tracą już tylko trzy punkty do lidera. Część strat odrobili minionej nocy pokonując w prestiżowym meczu najlepszych na Wschodzie i w całej lidze - Washington Capitals.

Trzy asysty w drużynie Sharks zaliczył Brent Burns, który w klasyfikacji kanadyjskiej dobił do 70 punktów. Dwa z czterech goli dla zwycięskiego zespołu zdobył Logan Couture.

[color=black]Zobacz wideo: Włodzimierz Szaranowicz dla WP SportoweFakty: Skoki Polaków były jak z matrycy

[/color]

Mecz na szczycie wynikający z obecnej formy zespołów, a nie ich pozycji w ligowej tabeli, rozegrano w Calgary, gdzie miejscowi Flames (7 zwycięstw z rzędu) podejmowali Montreal Canadiens (6 zwycięstw). Mecz zakończył się jednak upokorzeniem dla podopiecznych Michela Therriena.

Flames wygrali 5:0 odnosząc najefektowniejszą wygraną przed własną publicznością w obecnym sezonie. Zespół z Scotiabank Saddledome Arena wziął w ten sposób rewanż za porażkę z końca stycznia w Bell Center, gdzie uległ Canadiens 1:5.

Wyniki:

Carolina Hurricanes - New York Rangers 4:3 (2:1, 0:2, 2:0)

Tampa Bay Lightning - Minnesota Wild 4:1 (2:0, 1:0, 1:1)

Chicago Blackhawks - Anaheim Ducks 0:1 (0:0, 0:1, 0:0)

Arizona Coyotes - Ottawa Senators 2:3 dogr. (0:0, 2:1, 0:1, 0:1)

Calgary Flames - Montreal Canadiens 5:0 (1:0, 3:0, 1:0)

Colorado Avalanche - New Jersey Devils 3:2 (0:0, 1:0, 2:2)

Vancouver Canucks - New York Islanders 3:4 dogr. (0:1, 2:2, 1:0, 0:1)

Los Angeles Kings - Nashville Predators 3:2 dogr. (0:1, 1:0, 1:1, 1:0)

San Jose Sharks - Washington Capitals 4:2 (1:1, 2:1, 1:0)

Źródło artykułu: