- Przegraliśmy w sobotę i teraz przed nami dwa ważne mecze w Oświęcimiu. Musimy je wygrać, ale na pewno nie będzie to takie łatwe - powiedział Tomasz Piątek, który po zdymisjonowaniu Charlesa Franzena przejął pieczę nad zespołem.
Zapytany o to, co musi poprawić jego zespół odpowiada bez wahania: - Mentalność, bo bez niej nie ma mowy o sukcesie. Żeby wygrać z Jastrzębiem trzeba gryźć lód od pierwszej do ostatniej minuty. Tego będę oczekiwał od swoich zawodników. Mam nadzieję, że mnie nie zawiodą - zaznaczył opiekun unitów.
Na zwycięstwo ochotę mają także hokeiści JKH GKS Jastrzębie, którzy do miasta nad Sołą przyjadą bez swojej gwiazdy, Richarda Krala. Czeski środkowy za uderzenie Grzegorza Piekarskiego trzonkiem kija został zawieszony na trzy spotkania (art. 538 c).
- W ciągu doby podnieśliśmy się po porażce i pokazaliśmy lepszy hokej. W rywalizacji prowadzimy 2:1 i myślimy już tylko o dwóch następnych meczach. Damy z siebie nie sto, ale dwieście procent - podkreślił Maciej Urbanowicz.
Jeśli jego zespół wygra najbliższe dwa spotkania na lodowisku rywala, to odbierze brązowe medale, pierwsze w historii jastrzębskiego klubu.
Obsada sędziowska:
13.03.2012 godz. 18.00 (wtorek): Włodzimierz Marczuk i Maciej Pachucki (jako główni), Wojciech Moszczyński i Sławomir Szachniewicz (jako liniowi).
14.03.2012 godz. 18.00 (środa): Maciej Pachucki, Jacek Rokicki (jako główni), Grzegorz Klich i Marek Wieruszewski (jako liniowi).
