Pomimo kilku głosów z zewnątrz, że hokeiści mogą zbojkotować piątkowy trening, gracze prawie w komplecie pojawili się na lodowej tafli (w zajęciach nie brali udziału kontuzjowani Mateusz Strużyk oraz Paweł Benasiewicz). - My chcemy grać i nie zamierzamy się tak łatwo poddać - powiedział jeszcze przed rozpoczęciem zajęć napastnik Stoczniowca Wojciech Jankowski.
W dniu dzisiejszym zapadło kilka kluczowych decyzji na temat przyszłości drużyny Stoczniowca S.A., rano spotkanie z Prezydentem Gdańska odbył prezes Marek Kostecki, który informacją podzielił się z zespołem na po treningowym zebraniu. - Rano prezes odbył rozmowę z Panem Adamowiczem, który stwierdził, że na pewno znajdą się pieniądze na finansowanie sportu zawodowego w Gdańsku jakim jest hokej na lodzie, nie mamy przedstawionego na razie konkretnego budżetu, wszystkie decyzje mają zapaść w przeciągu dziesięciu dni - powiedział po spotkaniu z zarządem jeden z najbardziej doświadczonych zawodników Stoczniowca Artur Kostecki.
Wiemy, że trudna sytuacja finansowa w Gdańsku jest już od dłuższego czasu i nie przeszkadzała w osiąganiu dobrych wyników. - W Gdańsku jest naprawdę fajna drużyna, która jest w stanie rywalizować ze wszystkimi w Polsce. Są to chłopacy, którzy chcą grać i walczyć, idealnym przykładem jest Play-Off z zeszłego sezonu, gdzie zagraliśmy dwa bardzo dobre spotkania z Cracovią mimo tego, że też były problemy finansowe, uważam, że gdybyśmy mogli zagrać chociaż jeden mecz z Cracovią przed własną publicznością to z pewnością wszystko inaczej by się potoczyło - dodał Kostecki.
W trakcie letniej przerwy gdańską drużynę opuścił ubiegłoroczny lider zespołu Jarosław Rzeszutko na jego miejsce klub sprowadził Czecha, Petra Janecke - Jarek jest zawodnikiem niezastąpionym, życzę mu jak najlepiej w Newcastle i nie ukrywam, że cieszę się z jego sukcesu. Janecka jest zawodnikiem zupełnie innym, posiada inne warunki fizyczne, inne wyszkolenie i w obecnej sytuacji będzie musiał załatać dziurę jaka pozostała po odejściu Rzeszutki. Petr strzelił bramkę w meczu pucharowym z MMKS i miejmy nadzieję, że odpowiednio wkomponuje się w zespół - skomentował Artur Kostecki.
Gdański hokej czeka teraz kilka dni oczekiwania na decyzje miasta w sprawie finansowania, zawodnicy zapowiadają jednak, że najbliższe spotkania rozegrają w terminie.
Hokeiści Stoczniowca S.A. nowy sezon Polskiej Ligi Hokejowej zainaugurują w niedzielę w trakcie wyjazdowej potyczki z Ciarko KH Sanok. Przed własną publicznością pokażą się już we wtorek w spotkaniu rozgrywanym awansem z v-ce Mistrzem Polski Comarch Cracovią.