Reprezentacja Polski w hokeju na lodzie przygotowuje się do mistrzostw świata dywizji IA, które odbędą się w Rumunii pod koniec miesiąca. Jednak przed tym wydarzeniem, 7 kwietnia, Biało-Czerwoni zagrają towarzyskie spotkanie z Litwą w Katowicach.
W składzie zabraknie zawodników z GKS-u Katowice i GKS-u Tychy, ponieważ w tym samym czasie odbędzie się finałowe starcie o mistrzostwo Polski. Decydujący mecz o tytuł rozpocznie się o 18:30, czyli dokładnie wtedy, gdy polska kadra zmierzy się z Litwinami.
ZOBACZ WIDEO: Tomasz Majewski dostał dziwną propozycję. "To zupełnie nie moja bajka"
W związku z tym, w reprezentacji zabraknie takich zawodników jak John Murray, Grzegorz Pasiut czy Mateusz Bryk, którzy są kluczowymi postaciami w polskim hokeju. Na ostatnich mistrzostwach świata w polskiej kadrze wystąpiło aż sześciu zawodników z obu GKS-ów.
Brak tych zawodników w meczach towarzyskich z Litwą to duże osłabienie dla polskiej drużyny. Kibice również staną przed trudnym wyborem, ponieważ oba wydarzenia odbywają się w niewielkiej odległości od siebie, a czas przejazdu - w optymalnych warunkach drogowych - między lodowiskami wynosi zaledwie 19 minut.
Kolejne mecze towarzyskie Polaków odbędą się z Ukrainą, Włochami i Słowenią, gdzie kadra powinna już wystąpić w pełnym składzie.