W dniach 8-11 lutego 2024 roku w Sosnowcu odbył się turniej prekwalifikacyjny do zimowych igrzysk olimpijskich we Włoszech. Reprezentacja Polski zajęła w nim trzecie miejsce, ustępując Białorusi i Korei Południowej. Rezultat ten nie dał Biało-Czerwonym awansu do turnieju kwalifikacyjnego
Polacy mają czego żałować. Jak okazało się kilka dni po zakończonym turnieju, władze IIHF podjęły decyzję o niedopuszczaniu Białorusinów i Rosjan do sezonu 2024/2025. To oznacza, że gdyby nasi reprezentanci pokonali w ostatnim meczu Koreę Południową (przegrali 2:3 po dogrywce), to teraz mogliby szykować się do turnieju kwalifikacyjnego.
"Podczas jednego ze swoich regularnych posiedzeń, Rada IIHF dokonała przeglądu aktualnych zagrożeń bezpieczeństwa związanych z ponownym włączeniem rosyjskich i białoruskich reprezentacji narodowych i klubowych do rozgrywek IIHF. Na podstawie wnikliwej analizy Rada IIHF stwierdziła, że ponowne włączenie reprezentacji Rosji i Białorusi do rozgrywek IIHF nie jest jeszcze bezpieczne" - czytamy na stronie IIHF.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: toczyły wojny w UFC. Poznajesz, kogo odwiedziła Jędrzejczyk?
"W związku z tym Rosja i Białoruś nie wezmą udziału w sezonie 2024/2025 mistrzostw IIHF. Decyzja ta będzie dotyczyła również białoruskiej reprezentacji w odniesieniu do finałowej rundy kwalifikacji olimpijskiej, która zostanie rozegrana w sierpniu 2024 roku" - podkreślono.
Jednocześnie dodano, że w maju 2025 roku, na posiedzeniu Rady IIHF przed dorocznym kongresem IIHF, władze zasiądą do dyskusji na temat włączenie Rosji i Białorusi do mistrzostw w sezonie 2025/2026.
Przypomnijmy, że turnieje kwalifikacyjne wyłonią trzy zespoły, które wezmą udział w igrzyskach. Decydujące mecze zostaną rozegrane na przełomie sierpnia i września bieżącego roku w Bratysławie, Rydze i Aalborgu.
Zobacz także:
Zły wynik dla reprezentacji Polski