F1. GP Włoch. Wygrani i przegrani. Pierre Gasly zapamięta ten dzień do końca życia. Kompromitacja Ferrari
GP Włoch zapisze się w historii za sprawą sensacyjnego zwycięstwa Pierre'a Gasly'ego i kary dla Lewisa Hamiltona. O domowym występie będzie chciało zapomnieć Ferrari, które skompromitowało się po raz kolejny w sezonie 2020.
Wygrany: Pierre Gasly
Kariera Francuza jest niczym przejażdżka kolejką górską. Jeszcze na początku 2019 roku był na wyżynach, po tym jak otrzymał awans do Red Bull Racing, by po ledwie paru wyścigach zostać wyrzuconym z głównej ekipy i trafić na zesłanie do Toro Rosso.
Gasly się nie załamał i w teamie obecnie funkcjonującym jako Alpha Tauri odbudował swoją formę. Młody kierowca jest regularnie szybszy od Daniiła Kwiata, którego deklasuje w klasyfikacji punktowej F1. Zwycięstwo na Monzy nie jest dziełem przypadku. Gasly potrafił znaleźć się w odpowiednim miejscu i we właściwym czasie, a następnie wykorzystał szansę od losu. Nie każdy to potrafi.