Valtteri Bottas zaskoczył w sprincie F1! Lewis Hamilton bohaterem

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Valtteri Bottas
Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Valtteri Bottas
zdjęcie autora artykułu

Valtteri Bottas wygrał sobotni sprint kwalifikacyjny F1. To Fin stanie na pierwszym polu startowym do GP Sao Paulo, zaraz za nim ustawi się Max Verstappen. Lewis Hamilton po dyskwalifikacji przedarł się z ostatniej pozycji na piątą.

Na krótko przed sobotnim sprintem kwalifikacyjnym Lewis Hamilton dowiedział się, że został zdyskwalifikowany z piątkowej czasówki. W tej sytuacji Brytyjczyk spadł na tył stawki Formuły 1, a na czele sprintu zobaczyliśmy Maxa Verstappena i Valtteriego Bottasa.

Mercedesa w tej sytuacji nie miał nic do stracenia i założył Bottasowi miękkie ogumienie, podczas gdy Verstappen postawił na pośrednie gumy. Fin na starcie wykorzystał przewagę wynikającą z bardziej miękkiej mieszanki i objął prowadzenie w sprincie.

Miękkie ogumienie dało też konkretne tempo Carlosowi Sainzowi, który był w stanie na krótko uporać się z kierowcą Red Bull Racing. Jednak już na czwartym okrążeniu to Verstappen ponownie mógł się cieszyć z drugiej lokaty. Następnie 24-latek ruszył w pogoń za prowadzącym Bottasem, wykorzystując szybsze zużycie miękkich opon w bolidzie Fina.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: olbrzymie święto na ulicach! Te obrazki robią wrażenie

- Spokojnie, Max - przypominał inżynier wyścigowy kierowcy Red Bulla, który musiał mieć z tyłu głowy klasyfikację generalną F1.

W manię wyprzedzania wpadł za to Hamilton. Reprezentant Mercedesa, korzystając z przewagi w tempie, dość szybko uporał się z wolniejszymi kierowcami. Gdy jednak w połowie sprintu dotarł do Fernando Alonso czy Daniela Ricciardo, to wyprzedzanie przestało być takie łatwe. Ostatecznie 36-latek był w stanie przebić się na piątą lokatę.

Hamilton w niedzielę ustawi się jednak na dalszej pozycji startowej - już wcześniej za wymianę silnika otrzymał on karę przesunięcia o pięć pozycji.

Gorąco po sprincie kwalifikacyjnym będzie w Alfie Romeo. Po raz kolejny kierowcy szwajcarskiej ekipy dali "popis" jazdy. Tym razem to Antonio Giovinazzi trafił w bolid Kimiego Raikkonena, przez co doświadczony Fin wykręcił "bączka" i spadł na koniec stawki F1. W ten sposób stajnia z Hinwil znów zmniejszyła swoje szanse na punkty w niedzielnym GP Sao Paulo.

F1 - GP Sao Paulo - sprint kwalifikacyjny - wyniki:

Poz.KierowcaZespółCzas/strata
1Valtteri BottasMercedes24 okr.
2Max VerstappenRed Bull Racing+1.170
3Carlos SainzFerrari+18.723
4Sergio PerezRed Bull Racing+19.787
5Lewis HamiltonMercedes+20.872
6Lando NorrisMcLaren+22.558
7Charles LeclercFerrari+25.056
8Pierre GaslyAlpha Tauri+34.158
9Esteban OconAlpine+34.632
10Sebastian VettelAston Martin+34.867
11Daniel RicciardoMcLaren+35.869
12Fernando AlonsoAlpine+36.578
13Antonio GiovinazziAlfa Romeo+41.880
14Lance StrollAston Martin+44.037
15Yuki TsunodaAlpha Tauri+46.150
16Nicholas LatifiWilliams+46.760
17George RussellWilliams+47.739
18Kimi RaikkonenAlfa Romeo+50.014
19Mick SchumacherHaas+1:01.680
20Nikita MazepinHaas+1:07.474

Czytaj także: Lewis Hamilton zdyskwalifikowany! Koniec marzeń o tytule? Max Verstappen ukarany! Sędziowie byli bezlitośni

Źródło artykułu: