F1. George Russell ma konkretny plan. Jeśli go zrealizuje, ogłosi sukces

Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: George Russell
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: George Russell

George Russell od trzech lat jest liderem Williamsa, ale nie zdobył jeszcze ani jednego punktu dla tej ekipy w F1. Brytyjczyk chce to zmienić. - Chcę zdobyć punkty. To byłoby dla nas niczym zwycięstwo dla McLarena - stwierdził Russell.

W tym artykule dowiesz się o:

George Russell jest zdecydowanym liderem Williamsa od swojego debiutu w Formule 1 w roku 2019. Fatalna forma brytyjskiego zespołu powoduje, że 23-latek dotąd nie zapunktował dla niego ani razu. Gdy nadarzyła się okazja, to przed dwoma laty wykorzystał ją Robert Kubica, który został sklasyfikowany na 10. miejscu w GP Niemiec.

To właśnie Kubica jest ostatnim kierowcą, który zdobywał punkty dla Williamsa. Russell chciałby to jednak zmienić.

- Jeśli znów nie zdobędziemy punktów, nie będzie mi to przeszkadzać. Jednak wywalczenie jakiejkolwiek zdobyczy to nasz cel. Jeśli zakończymy sezon bez punktów, nie będzie to porażka. Jeśli jednak zgarniemy choć kilka, będzie to olbrzymi sukces - powiedział Brytyjczyk w rozmowie z "Autosportem".

ZOBACZ WIDEO Wyraźny progres u Pawła Przedpełskiego. Co stoi za jego odmianą?

- Chcę zdobyć punkty w tym sezonie. To byłoby dla nas niczym zwycięstwo dla McLarena. Jeśli McLaren nie wygra przez cały rok wyścigu, to nikt nie określi tego mianem porażki. Gdyby jednak odnieśli wygraną, każdy mówiłby o sukcesie. I tak samo jest z nami - dodał Russell.

Brytyjczyk podkreślił, że Williams znacząco zmienił się względem 2019 roku i ma lepszy samochód. Jednak straty ekipy z Grove względem konkurencji w F1 były tak duże, że nadal ma ona niewielkie szanse na zdobycze punktowe.

- Z psychologicznego punktu widzenia musimy na to patrzeć tak, że jeśli zrobimy absolutnie wszystko jak należy i zaliczymy fantastyczny weekend, to będziemy na 13. miejscu. I musimy się wtedy z tym pogodzić. Nie możemy w takiej sytuacji być przygnębieni tym, że nie zdobyliśmy punktów. Zazwyczaj w tym sezonie 13. miejsce będzie naszym absolutnym maksimum - podsumował.

Czytaj także:
Podwójne standardy w Mercedesie
Williams boi się odejścia George'a Russella

Komentarze (2)
avatar
Andrzej1313
12.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A ja się martwiłem bardziej tym, że przy okazji Russela nie wspomni redaktor o Kubicy na szczęście tak się nie stało ... garnek pusty dalej a po uderzeniu dźwięk nie milknie wiele godzin. 
avatar
arspen
12.06.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A już się martwiłem , że nie będzie artykułów o Raselu . Ale odetchnąłem z ulgą ; dalej są :)