- Nie mogę uwierzyć w to, że udało się przekształcić hangar z czasów II wojny światowej, który był zimnym i surowym budynkiem, mocno zakurzonym, w coś tak pięknego - mówił podczas oficjalnego otwarcia muzeum na Silverstone książę Harry.
Razem z wnukiem królowej Elżbiety na ceremonii obecny był Lewis Hamilton, aktualny mistrz świata Formuły 1. Z tej okazji kierowca Mercedesa podarował Harry'emu swój kask. Obaj porozmawiali też o tajnikach F1.
"Misją nowo otwartego muzeum jest inspirowanie kolejnej generacji dzieci, zachęcanie ich, by stawiali na świat inżynierii, mechaniki. To jest świetne miejsce, prezentujące niesamowite brytyjskie dziedzictwo w sportach motorowych. Dla mnie to coś ekscytującego, że mogę pomóc nowemu pokoleniu. To był zaszczyt otworzyć tę wystawę" - napisał później Hamilton na Instagramie.
Na ceremonii otwarcia nowego muzeum na torze Silverstone obecne były dzieci z dwóch lokalnych szkół. Zostały one oprowadzone po budynku przez Hamiltona i księcia Harry'ego. Dla tego drugiego było to jedno z ostatnich oficjalnych wystąpień. Pod koniec miesiąca Harry zrezygnuje z obowiązków królewskich wraz ze swoją żoną, Meghan.
Czytaj także:
Testy DTM bez publiczności
Robert Kubica przedstawił nowe logo
ZOBACZ WIDEO: Kubica za Raikkonena? Szef Alfy Romeo nie rozmawiał jeszcze z Finem o nowym kontrakcie