Po Grand Prix Rosji zespoły F1 wróciły do swoich fabryk w Europie, ale nie mają zbyt wiele wolnego czasu. Już 11 października rozpoczną się bowiem pierwsze sesje treningowe przed Grand Prix Japonii na torze Suzuka. Dlatego kierowcy musieli wybrać mieszanki opon na ten wyścig.
W przypadku Roberta Kubicy padło na jeden zestaw twardej mieszanki, trzy pośrednie i dziewięć miękkich. Nieco inaczej wybrał George Russell. Drugi z kierowców Williamsa w tym sezonie F1 regularnie stawia na inne zestawy niż Kubica. W Japonii będzie mieć po dwa komplety opon twardych i pośrednich.
Czytaj także: Szef Haasa ma problemy. Nazwał sędziego idiotą
Kubica tym razem dokonał wyboru podobnego do większości stawki F1. Identycznym ogumieniem dysponować będą w Japonii m.in. Sebastian Vettel, Charles Leclerc czy Max Verstappen, a więc ścisła czołówka Formuły 1.
Czytaj także: Haas chce osiągnąć wyższy poziom dzięki Kubicy
Robert Kubica wybrał opony na Grand Prix Japonii. Polak postawił na jeden komplet twardego ogumienia, trzy pośrednie i dziewięć miękkich. pic.twitter.com/mP6WgvNNb6
— Łukasz Kuczera (@Kuczer13) October 1, 2019
ZOBACZ WIDEO: Wkurzony Robert Kubica. Wtedy przeklina po włosku