Dotychczasowe porozumienie Williamsa z Mercedesem wygasało z końcem 2020 roku. Wprawdzie przed kilkoma tygodniami padok F1 obiegły plotki na temat rozmów Brytyjczyków z Renault, ale bardzo szybko zaprzeczyła im Claire Williams i zapewniała, że trwają negocjacje z Niemcami ws. nowej umowy.
W piątkowy poranek Williams wysłał do dziennikarzy komunikat prasowy, w którym potwierdził przedłużenie współpracy aż do końca 2025 roku. Brytyjczycy nadal będą nabywać kompletne silniki w fabryce w Brixworth, a sami będą produkować skrzynie biegów.
Czytaj także: Max Verstappen może odejść z Red Bulla
To właśnie produkcja przekładni przez Williamsa jest krytykowana przez większość ekspertów w świecie F1. Skrzynie biegów zespołu z Grove są przestarzałą konstrukcją. Jednak Claire Williams chce, aby prowadzona przez nią firma jak najwięcej części produkowała we własnym zakresie.
ZOBACZ WIDEO: #Newsroom. W studiu Robert Kubica i prezes Orlenu
- Osiągnęliśmy wspaniałe partnerstwo z Mercedesem przez ostatnie sześć lat. Dlatego cieszymy się, że będziemy współpracować przez pięć kolejny sezonów. To jeden z najlepszych dostawców silników na świecie i wierzymy, że nadal będzie nam oferować bardzo konkurencyjne jednostki - przekazała Claire Williams.
- Budowanie długoterminowych relacji partnerskich było kluczem do naszego sukcesu w erze hybrydowej w F1. Williams jest dla nas wzorowym sojusznikiem odkąd zaczęliśmy współpracować w roku 2014. Zbudowaliśmy mocne więzi. Nie tylko techniczne, ale też ludzkie i cieszymy się z tego, że ta współpraca będzie kontynuowana - ocenił Andy Cowell, który w Mercedesie odpowiada za rozwój silników.
Czytaj także: Formuła 1 chce uniknąć kolejnej farsy
- Williams to ikona F1. W Mercedesie z dumą zaliczamy ten zespół do naszej szerokiej rodziny motorsportu. Ostatnio przeżywają ciężkie chwile, ale wykazali się niezwykłą odpornością i siłą charakteru. Walczą o to, by wrócić na należne im miejsce i jestem pewien, że czeka ich świetlana przyszłość biorąc pod uwagę zmiany regulaminowe w F1 w roku 2021. Dlatego nie możemy się doczekać kontynuowania naszej współpracy - podsumował Toto Wolff, szef Mercedesa.