F1: Ferrari przed drugą częścią sezonu. Leclerc walczy o status lidera zespołu. Vettela dopadły demony przeszłości

Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: Sebastian Vettel przed Charlesem Leclercem
Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: Sebastian Vettel przed Charlesem Leclercem

To dopiero drugi sezon Charlesa Leclerca w F1, a Monakijczyk już stworzył problemy Sebastianowi Vettelowi. W drugiej części sezonu 21-latek będzie chciał zapewnić sobie status lidera Ferrari, by w przyszłości być głównym kandydatem do tytułu w F1.

Gdy w lutym na prezentacji zespołu Mattia Binotto ogłaszał, że Sebastian Vettel będzie liderem zespołu w sezonie 2019, wielu ekspertów uznało to za formę budowania psychiki Niemca. 32-latek zasłynął bowiem z tego, że nie radzi sobie najlepiej z presją.

Charles Leclerc nie zamierzał jednak siedzieć z założonymi rękami. Już w pierwszym wyścigu F1 w Australii prezentował lepsze tempo niż bardziej doświadczony kolega. Ferrari musiało sięgnąć po team orders, by Vettel dojechał do mety przed Leclercem. Po instrukcje zespołowe Włosi sięgnęli też w Bahrajnie, ale tam Monakijczyk nie zamierzał słuchać inżyniera.

Czytaj także: Robert Kubica żyłą złota

Leclerc na torze Sakhir zdobył pierwsze pole position w karierze i jechał po premierową wygraną w F1, aż na kilka okrążeń przed metą awarii uległ jego silnik. W ten sposób młody kierowca stracił swoją szansę, by dać zespołowi argumenty i wywalczyć status lidera.

Vettel miał swoją chwilę w Kanadzie, gdzie jechał po zwycięstwo, ale nie ustrzegł się błędu i wypadł z toru. Otrzymał za to karę, przez co wygrana powędrowała na konto Lewisa Hamiltona. Kilka tygodni później Leclerc mógł odpowiedzieć wygraną w Austrii, ale tuż przed metą wyprzedził go Max Verstappen.

ZOBACZ WIDEO: Kubeł zimnej wody wylany na Roberta Kubicę. Mówi o "mniejszej przyjemności"

Leclerc, ze względu na swój wiek i brak doświadczenia, popełnia więcej błędów. W Azerbejdżanie w treningach osiągał najlepsze czasy, by w kwalifikacjach rozbić samochód. W Niemczech na mokrej nawierzchni mógł wygrać ze względu na panujący chaos, ale wypadł z toru.

Mocną stroną Leclerca stały się kwalifikacje, w których zaczął regularnie ogrywać Vettela. Za to Niemiec punktuje go lepszym tempem wyścigowym. Było to widać chociażby na Węgrzech, gdzie był w stanie wyprzedzić młodszego kolegę w końcówce wyścigu. Dzięki temu w klasyfikacji kierowców były mistrz świata wypracował sobie bezpieczną przewagę nad 21-latkiem.

Bez wątpienia Leclerc poświęci jednak drugą fazę sezonu, by wyprzedzić Vettela. Będzie to niezwykle ważny sygnał w kontekście sezonu 2020. Niemiec może się za to czuć jak w sezonie 2014, gdy dość niespodziewanie w Red Bullu pokonał go niedoświadczony Daniel Ricciardo. Wtedy Vettel źle zniósł porażkę i zerwał kontrakt z "czerwonymi bykami", przenosząc się do Ferrari.

Czytaj także: Kubica nagrał specjalny film przed GP Belgii

Pozytyw Vettela. Niemiec niemal od początku sezonu musi odpowiadać na plotki o możliwym końcu kariery, o zmęczeniu startami w F1. Mimo to, jest w stanie utrzymywać za swoimi plecami Leclerca. Nawet jeśli to młody Monakijczyk wywołuje większą ekscytację w padoku, to jednak najważniejsze w F1 są punkty, a ta statystyka przemawia na korzyść byłego mistrza świata.

Vettel ciągle ma do zrealizowania cel, jakim jest zdobycie tytułu mistrzowskiego z Ferrari i łatwo się nie podda. Nawet jeśli będzie musiał przesunąć jego wykonanie na rok 2020.

Pozytyw Leclerca. Monakijczyk jest najmłodszym kierowcą w Ferrari od dziesięcioleci. Gdy w zeszłym sezonie informowano o jego kontrakcie, niektórzy wątpili w to czy poradzi sobie z presją. Dwanaście wyścigów obecnej kampanii pozwala stwierdzić, że 21-latek dał sobie radę. Jeśli w końcówce sezonu pokona dodatkowo Vettela, będzie mieć otwartą drogę do miana lidera zespołu w roku 2020.

Vettel vs Leclerc

Sebastian VettelCharles Leclerc
Kwalifikacje 6 5
Wyścigi 6 4
Punkty 155 130
Okrążenia przejechane przed kolegą z zespołu 271 375

Vettel vs Leclerc - różnica w kwalifikacjach

WyścigRóżnica
Australia -0,252
Bahrajn +0,294
Chiny -0,017
Azerbejdżan -0,106
Hiszpania -0,316
Monako -0,715
Kanada -0,680
Francja +0,834
Austria +0,289
Wielka Brytania +0,193
Niemcy +0,615
Węgry +0,028
Źródło artykułu: