Po raz kolejny Williams poświęcił początek sesji testowej na sprawdzanie ustawień modelu FW42. O poranku George Russell wyjeżdżał na tor z aparaturą mierzącą działanie aerodynamiki. Brytyjczyk bardzo często meldował się u swoich mechaników, po czym ponownie włączał się do akcji.
21-latek mierzone okrążenie wykonał dopiero w połowie porannego ścigania. Jednak prawdziwe możliwości Russella i nowego samochodu Williamsa poznaliśmy dopiero w ostatnich minutach sesji, kiedy to wyjechał on na tor na oponach z najbardziej miękkiej mieszanki.
Claire Williams zachwycona Robertem Kubicą. Czytaj więcej!
Kierowca stajni z Grove zjechał do boksów na przerwę obiadową z czasem 1:18.130, co jest najlepszym rezultatem Williamsa do tej pory. Wolniejszy od niego był jedynie Kevin Magnussen. Kierowca Haasa realizował jednak inny program testowy.
ZOBACZ WIDEO Kubica o swoim powrocie do F1: Czuje się, jakbym debiutował raz jeszcze
Po raz kolejny Williams nie miał problemów z niezawodnością i ostatecznie przy nazwisku Russella znalazło się 45 okrążeń, co jest dość dobrym wynikiem. Po przerwie obiadowej brytyjski kierowca powinien skupić się na tempie wyścigowym, sprawdzając opony z twardszej mieszanki.
Williams wierzy w nadrobienie straconego czasu. Czytaj więcej!
Zaimponował za to Charles Leclerc. Monakijczyk stracił w środę połowę dnia testowego, po tym jak Sebastian Vettel o poranku rozbił swoje Ferrari. Nie miało to jednak wpływu na tempo młodego kierowcy z księstwa. Czas 1:16.231 może imponować, nawet jeśli został osiągnięty na ogumieniu z najbardziej miękkiej mieszanki.
Wyniki porannej sesji testowej:
Pozycja | Kierowca | Zespół | Czas |
---|---|---|---|
1. | Charles Leclerc | Ferrari | 1:16.231 |
2. | Alexander Albon | Toro Rosso | 1:16.882 |
3. | Lando Norris | McLaren | 1:17.084 |
4. | Pierre Gasly | Red Bull Racing | 1:17.091 |
5. | Nico Hulkenberg | Renault | 1:17.496 |
6. | Lance Stroll | Racing Point | 1:17.556 |
7. | Antonio Giovinazzi | Alfa Romeo | 1:17.639 |
8. | Lewis Hamilton | Mercedes | 1:18.097 |
9. | George Russell | Williams | 1:18.130 |
10. | Kevin Magnussen | Haas | 1:18.199 |
Natomiast oby tylko Ferrari czegoś nie sknociło, bo na dziś się prezentują świetnie! :)