[tag=19565]
Valtteri Bottas[/tag] otrzymał od zespołu M-Sport Forda Fiestę WRC w specyfikacji zbliżonej do tej, jaką mają do dyspozycji etatowi kierowcy ekipy w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Świata. Rywale Fina to regularni zawodnicy mistrzostw Finlandii, ale mieli oni do dyspozycji słabsze auta, podobne do pojazdów używanych w WRC2.
Kierowca F1 rozpoczął rajd bardzo spokojnie, plasując się początkowo na siódmej i dziewiątej pozycji. Później udało mu się awansować na piąte miejsce i utrzymał je do końca rywalizacji. Bottas ambitnie gonił czwartego w klasyfikacji generalnej Henrika Pietarinena, jednak ostatecznie musiał pogodzić się z porażką.
Zawodnik ekipy Mercedesa w Formule 1 wygrał jednak jeden z etapów, co śmiało można nazwać sporym sukcesem, biorąc pod uwagę, że był to jego debiut za sterami samochodu WRC. Najważniejsze dla Fina było jednak to, by bezpiecznie ukończyć rajd. Jego priorytetem jest oczywiście F1, a już za trzy tygodnie czekają go testy w Barcelonie.
Bottas ma przed sobą niezwykle ważny sezon. Jeśli nie poprawi swoich wyników, prawdopodobnie straci miejsce w Mercedesie. Będzie to oznaczało koniec marzeń o tytule mistrza świata, ponieważ w słabszych zespołach nie będzie miał możliwości rywalizowania z czołówką. Na jego miejsce czeka wielu młodych kierowców, w tym utalentowany Esteban Ocon.
ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar. Wyjątkowa edycja wyścigu za nami. "Wydmy dały się kierowcom we znaki"
Czy uważasz, że piąte miejsce w Arctic Lapland Rally to sukces Bottasa? 
