Raikkonen i Kwiat mają zgodę Ferrari. Przetestują nowe samochody w Abu Zabi

Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: Kimi Raikkonen
Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: Kimi Raikkonen

Kimi Raikkonen i Daniił Kwiat otrzymają szansę zaprezentowania się w nowych samochodach podczas posezonowych testów F1 w Abu Zabi. Zwłaszcza test Fina za kierownicą Saubera będzie budzić zainteresowanie kibiców.

W przyszłym roku Kimi Raikkonen przeniesie się do Saubera, zaś Daniił Kwiat po krótkiej przerwie ponownie będzie reprezentować barwy Toro Rosso. Obecnie obaj kierowcy są związani kontraktami z Ferrari, ale włoski zespół dał im zgodę na to, aby po zakończeniu sezonu odbyli w Abu Zabi testy w nowych barwach.

Jazda Raikkonena w barwach Saubera będzie nie lada wydarzeniem na torze Yas Marina. Doświadczony Fin powróci bowiem do ekipy, z którą zaczynał swoją przygodę w F1. Kibice zyskają też okazję, aby porównać tempo 39-latka do tego, jakie prezentował do tej pory w Ferrari.

Z kolei Kwiat w ostatnich miesiącach pracował w symulatorze w Maranello, więc odbycie testów stanowi dla niego szansę, by oswoić się z samochodem Toro Rosso. - Biorąc pod uwagę, że możliwości testowania są ograniczone, liczy się każdy kilometr. Warto mieć Daniiła w samochodzie w Abu Zabi, bo zapozna się z oponami na sezon 2019 - skomentował Franz Tost, szef zespołu z Faenzy.

Zgoda na odbycie testów z nowym zespołem nie jest taka oczywista. Za przykład może posłużyć Daniel Ricciardo. Australijczyk w sezonie 2019 będzie startować za kierownicą Renault, ale w Abu Zabi nie zobaczymy go w barwach nowej ekipy. Zgody na to nie wyraził jego dotychczasowy pracodawca, Red Bull Racing.

ZOBACZ WIDEO Bartosz Bereszyński: Pierwszy raz możemy wystąpić w takim zestawieniu

Z kolei w Williamsie zobaczymy George'a Russella, który w roku 2019 zadebiutuje w F1. Młody Brytyjczyk zasiądzie za kierownicą modelu FW41, zastępując Lance'a Strolla. Kanadyjczyk odbędzie za to testy z nowym zespołem - Racing Point Force India.

Niewykluczone, że opony na sezon 2019 w Abu Zabi sprawdzi również Robert Kubica, który walczy o kontrakt w Williamsie. W tej chwili przesądzony jest jedynie występ Polaka w pierwszej sesji treningowej na torze Yas Marina.

Komentarze (2)
avatar
Michał Furmaniak
20.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Coraz bardziej się Pan lewe jajko kupicy nakręca. Trochę luzu i więcej optymizmu. 
avatar
Lewa Renka Kupicy
15.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Roberto to niech lepiej sprawdza połączenia sieciowe symulatora - czeka go ostra walka, aby Ferrari powalczyło w e-sporcie o tytuł MŚ.