Test opon Pirelli po GP Abu Zabi jest jedyną okazją dla kierowców, którzy zmieniają zespół, na lepsze poznanie swojej nowej ekipy jeszcze przedsezonowymi jazdami w lutym. Z tej szansy skorzystają pewnie Charles Leclerc, Pierre Gasly czy George Russell.
Zakaz od Red Bull Racing otrzymał już z kolei Daniel Ricciardo. Australijczyk od sezonu 2019 będzie jeździł dla Renault o czym poinformował kilka miesięcy temu. - Nie wolno mi z nimi testować. Nie mogę także jeździć dla Red Bull Racing. W porządku, wcześniej zacznę wakacje - oznajmił Ricciardo.
Sytuację wytłumaczył Christian Horner, szef zespołu. - Jego umowa z Red Bull Racing obowiązuje dłużej niż testy Pirelli. Padło zapytanie o jego dostępność, ale sytuacja jest jasna. Wciąż ma zobowiązania, które musi uporządkować przed wygaśnięciem obowiązującego porozumienia - powiedział Horner.
Na decyzję Ferrari czeka również Kimi Raikkonen, który w przyszłym roku będzie jeździł dla Saubera.
ZOBACZ WIDEO Bundesliga: Popis Luki Jovicia! 5 goli w jednym meczu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]