Ostatnie wygrane Micka Schumachera sprawiły, że młody Niemiec awansował na czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej europejskiej Formuły 3. Tym samym młody Niemiec pokazał, że otrzymał w genach talent po ojcu Michaelu. Dlatego też zdaniem niemieckich mediów, 19-latek nie chce spędzać kolejnego sezonu w F3 i myśli o sportowym awansie.
Celem Schumachera jest jazda w F1, a biorąc pod uwagę, że do królowej motorsportu trafiają coraz młodsi kierowcy, nie ma na co czekać. Zdaniem "Kolner Express", Mick zamierza przenieść się do Formuły 2.
Niemiec miałby startować w zespole ART GP, którym zarządza Nicolas Todt. Jego ojciec, Jean, jest prezydentem FIA, a w przeszłości był szefem Ferrari i współpracował z Schumacherem seniorem. 19-latek miał się już spotkać z rodziną Todtów podczas ostatniego Grand Prix Włoch na Monzy. Obie strony miały omówić zasady współpracy w sezonie 2019.
Gdyby plany związane z F2 nie wypaliły, opcją awaryjną dla młodego Schumachera ma być seria DTM. W najbliższy weekend Mick ma się pojawić na Nurburgringu, gdzie odbywać się będą wyścigi tej serii. Młody kierowca ma otrzymać do testów jeden z samochodów DTM, by porównać jego zachowanie z maszyną jaką ma do dyspozycji w F3.
ZOBACZ WIDEO: Konrad Bukowiecki: Kibice w Niemczech dali nam owacje na stojąco