Ferrari o krok od ogłoszenia składu. Dobra wiadomość dla Kimiego Raikkonena

Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: Kimi Raikkonen za kierownicą Ferrari
Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: Kimi Raikkonen za kierownicą Ferrari

Tylko dni dzielą nas od ogłoszenia składu Ferrari na sezon 2019. Włoskie media są przekonane, że przez kolejny rok w zespole z Maranello oglądać będziemy Kimiego Raikkonena.

Na początku roku spekulowano, że Charles Leclerc w przyszłym roku zastąpi Kimiego Raikkonena w Ferrari. Umiejętnościami 20-letniego Monakijczyka miał być oczarowany Sergio Marchionne. Nagła śmierć prezydenta włoskiej stajni zmieniła jednak układ gry.

Nowi szefowie zespołu z Maranello postanowili zachować status quo i przedłużyć kontrakt z Raikkonenem. Zdaniem "Corriere della Sera", komunikat w tej sprawie może zostać wysłany do dziennikarzy już w najbliższy weekend podczas Grand Prix Belgii. Inne źródła sugerują, że ogłoszenie decyzji nastąpi podczas Grand Prix Włoch na torze Monza.

Włosi są przekonani, że mimo pozostania Raikkonena w Ferrari, pracodawcę zmieni Leclerc. 20-latek ma przenieść się do Haasa, który dysponuje bardziej konkurencyjnym samochodem niż Sauber. W szeregach amerykańskiego zespołu zastąpiłby zawodzącego Romaina Grosjeana.

Miejsce zwolnione przez Leclerca w Sauberze zająłby za to inny z juniorów Ferrari - Antonio Giovinazzi.

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 88. Janusz Gołąb: K2 zimą? To powinien być mały zespół, a nie duża wyprawa

Komentarze (6)
avatar
One_Shoot
22.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dokładnie tak samo pomyślałem. Gdzie tam paluch nie pozwoli na to by jego giermek Kimi wyleciał z zespołu. Szkoda bo chciał bym zobaczyć jak musi faktycznie walczyć z kolega z zespołu. Pewnie f Czytaj całość
avatar
PiotrF1Fan
22.08.2018
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
no to sebciowi mistrzowi podwójnego dyfuzora i suchego asfaltu spadł kamień z serca, bo gdyby przyszedł leclerc to pozamiatałby go na cacy tak jak ricciardo w red bullu