W Barcelonie odbyły się dwie tury przedsezonowych testów Formuły 1. Łącznie kierowcy spędzili na torze osiem dni. Biorąc jednak pod uwagę konieczność zainstalowania się na obiekcie Catalunya oraz późniejszego załadowania swojego sprzętu, każdy z zespołów F1 przebywał w stolicy Katalonii dłużej.
Przez padok toru w Barcelonie w trakcie testów przewinęło się mnóstwo osób - inżynierowie, mechanicy, przedstawiciele ekip. Dlatego też w motorhome'ach dbano o przygotowanie posiłków dla wszystkich zainteresowanych.
Ten fakt postanowili wykorzystać zarządcy toru Catalunya, którzy podczas testów ogłosili zbiórkę żywności dla potrzebujących. Jej efekty przeszły oczekiwania organizatorów. Dzięki zaangażowaniu zespołów, udało się zebrać ponad 1000 kg jedzenia. Zostało ono dostarczone do banków żywności w Katalonii, dzięki czemu trafi do najbardziej potrzebujących.
- Jesteśmy naprawdę dumni - podsumowano akcję na oficjalnym koncie toru Catalunya na Twitterze.
We are really proud: Circuit de Barcelona-Catalunya picks up more than 1,000kgs of food during the #F1Testing and gives it to a local food bank for disadvantaged people. pic.twitter.com/s55TeXoLMJ
— Circuit de Barcelona-Catalunya (@Circuitcat_eng) 12 marca 2018
ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #16: Bayern to nie jest klub Lewandowskiego
Czy tego typu akcje powinny się też odbywać na innych torach? 
