Kariera Daniiła Kwiata w Formule 1 została brutalnie zakończona. Najpierw Rosjanin w trakcie sezonu 2016 stracił posadę w Red Bull Racing, gdzie zastąpił go rewelacyjny Max Verstappen. 23-latek miał się odbudować w Toro Rosso, ale pod koniec tegorocznych mistrzostw świata został zwolniony, a w jego miejsce zatrudniono Pierre'go Gasly'ego.
Następnie Kwiata "wyrzucono" z programu rozwojowego Red Bull. Jego dalsza przyszłość w F1 stanęła pod dużym znakiem zapytania. Dlatego Rosjanin rozgląda się teraz za alternatywami i jedną z nich ma być Formuła E.
To właśnie w tej serii po odejściu z F1 swoje kariery kontynuują m.in. Nick Heidfeld, Sebastien Buemi, Kamui Kobayashi czy Jean-Eric Vergne. Niewykluczone, że w najbliższej przyszłości do tego grona dołączy Felipe Massa, który po sezonie 2017 zakończył karierę w królowej sportów motorowych.
- Kwiat prowadzi rozmowy z co najmniej dwoma zespołami Formuły E i może wziąć udział w styczniowych testach serii - poinformowała rosyjska agencja "Tass".
ZOBACZ WIDEO: Co za historia! Gol bramkarza dał remis! - skrót meczu Benevento Calcio - AC Milan [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]