Zdaniem brytyjskiego serwisu "Motorsport" w przyszłym roku Aston Martin ma stać się sponsorem tytularnym Red Bull Racing. Ekipa z Milton Keynes związała się z producentem samochodów w ubiegłym roku i jest na tyle zadowolona z dotychczasowego partnerstwa, że pragnie bliższej współpracy. Nowe porozumienie miałoby być czymś na wzór wcześniejszej relacji z Infiniti.
Choć na chwilę obecną żadna ze stron nie potwierdziła powyższych doniesień sugeruje się, że nowa umowa sponsorska ma zostać ogłoszona w ciągu kilku tygodni wraz z nową nazwą zespołu Aston Martin Red Bull Racing.
- Można spekulować o wszystkim, ale nie zamierzam niczego potwierdzać - powiedział szef Red Bulla, Christian Horner. - Z Astonem mamy dobrą relację, rozwijamy wspólnie ich super samochód Valkyrie. Wykonują świetną pracę, ich produkt jest wyśmienity i w planowaniu są kolejne. W ciągu najbliższych tygodni pojawią się nowe informacje - dodał.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: partnerka Krychowiaka bryluje w Anglii
Czy Red Bull ma szansę na wygranie GP Singapuru? 
