Eksperci zaskoczeni współpracą Kubicy z Rosbergiem. "Zobaczymy gdzie ten duet nas poprowadzi"

Newspix / Davenport/ xpb.cc/NEWSPIX.PL / Na zdjęciu: Nico Rosberg i Robert Kubica podczas GP Chin 2010
Newspix / Davenport/ xpb.cc/NEWSPIX.PL / Na zdjęciu: Nico Rosberg i Robert Kubica podczas GP Chin 2010

W piątek świat Formuły 1 oczekiwał informacji o kontrakcie na dostawę silników pomiędzy Renault a McLarenem oraz potwierdzenia transferu Carlosa Sainza. Zostało to jednak przyćmione przez ogłoszenie współpracy Nico Rosberga z Robertem Kubicą.

W tym artykule dowiesz się o:

Od kilku dni było wiadome, że w piątek w Singapurze ogłoszone zostaną ważne decyzje, mające wpływ na przyszłość Formuły 1. Dziennikarze już wcześniej uzyskali informację, że tego dnia Renault potwierdzi umowę dotyczącą dostarczania silników McLarenowi oraz ogłosi transfer Carlosa Sainza.

Tymczasem na nagłówki trafił... Robert Kubica. W piątkowy poranek "Bild", a następnie inne branżowe serwisy, poinformowały o nawiązaniu współpracy pomiędzy Polakiem a Nico Rosbergiem. Aktualny mistrz świata F1 został menedżerem krakowianina i ma mu pomóc w znalezieniu zespołu na sezon 2018. To zaskoczyło dziennikarzy i ekspertów.

- Kiedyś rywale, dziś Nico Rosberg i Robert Kubica pracują nad powrotem Roberta do F1. Znaczy, że się dzieje - skomentował sytuację Mikołaj Sokół z Eleven Sports.

- Ależ niespodzianka! Rosberg został nowym menedżerem Kubicy i spróbuje mu pomóc w powrocie do F1! - napisała Nira Juanco, pracująca dla stacji "Canal F1 Latin".

ZOBACZ WIDEO Maciej Giemza: To kolejny krok w stronę Dakaru

W tej sytuacji wzmogły się spekulacje, że Kubica trafi w przyszłym roku do Williamsa. Rosberg startował w barwach ekipy z Grove w sezonach 2006-2009. Na dodatek obecnie brytyjski team korzysta z silników Mercedesa, a to właśnie w barwach tego producenta Niemiec sięgał przed rokiem po tytuł mistrzowski. - Rosberg ma świetne kontakty z Mercedesem. Massa jest łączony z transferem do Formuły E, a wolne miejsce może trafić do Roberta Kubicy. Taką mam nadzieję! - skomentowała Simone Caricasulo, włoska dziennikarka.

Pozytywnie na wieści Rosberga zareagował też Mark Hughes. To właśnie brytyjski dziennikarz jako jeden z pierwszych napisał o możliwym transferze Kubicy do Williamsa. - Wspaniały duet! Nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, gdzie nas poprowadzi - stwierdził Hughes.

Również Hiszpanie są przekonani o tym, że współpraca Rosberga z Kubicą zaowocuje transferem polskiego kierowcy do Williamsa. - Nico Rosberg został menedżerem Roberta Kubicy. Razem będą pracować nad powrotem Polaka do F1. Kilka zespołów jest zainteresowanych. Williams jest na pole position - stwierdził Juanjo Saez z hiszpańskiego portalu "MotorLAT".

Daleko w spekulacjach posunęła się za to Ana Maria Mercado. Dziennikarka, pracująca dla hiszpańskich i kanadyjskich mediów, nadal nie wyklucza startów Kubicy w Renault. Mercado jest w stanie wyobrazić sobie scenariusz, w którym Polak zastąpiłby Nico Hulkenberga. Niemiec ma jednak ważny kontrakt na sezon 2018.

- Teraz i w tym miejscu mogę głośno myśleć. Skoro oficjalnie poinformowano o współpracy Sainza z Renault na sezon 2018, to może Kubica jest w stanie zastąpić Hulkenberga? - zastanawia się Mercado.

Źródło artykułu: