Daniił Kwiat blisko wykluczenia z wyścigu F1

Kierowcy Toro Rosso obwiniają się po wspólnej kolizji

Wprowadzenie systemu punktów karnych do Formuły 1 w 2014 roku miały pomóc wyeliminować ze sportu niepoprawne zachowanie kierowców. Zawodnicy byli w ten sposób karani za doprowadzenie do kolizji, blokowanie rywala czy chociażby zbyt szybką jazdę pod żółtymi flagami.

Regulamin przewiduje, że kierowca, który na przestrzeni 12 miesięcy zbierze 12 punktów karnych będzie zmuszony pauzować w najbliższym wyścigu Grand Prix. Do tej pory ta "sztuka" nie udało się żadnemu zawodnikowi.

Bardzo blisko osiągnięcia niechlubnej granicy po ostatnich wyścigach na Silverstone i w Austrii jest Daniił Kwiat. Kierowca Toro Rosso w dwóch kolejnych GP zebrał 4 punkty karne i ma ich już na swoim koncie 9.

Jego sytuacja jest o tyle trudna, że pierwsze punkty z jego super licencji znikną dopiero 23 października po GP USA. Do tego czasu Rosjanin musi trzymać nerwy na wodze w siedmiu kolejnych rundach, co patrząc po jego ostatnich wyczynach, może nie być trudnym zadaniem.

Niełatwą sytuację ma również walczący o tytuł Sebastian Vettel, który do 2 października będzie miał na swoim koncie aż 7 "oczek". Tyle samo punktów co kierowca Ferrari zgromadził Carlos Sainz jr., lecz 2 z nich znikną Hiszpanowi po GP Węgier.

Tabela punktów karnych w F1 (stan na 19.07):

ZOBACZ WIDEO Kuba Przygoński: wiele się nauczyłem na Rajdzie Polski (WIDEO)