Felipe Massa przed zakończeniem poprzedniego sezonu ogłosił swoje odejście z F1, ale formalna "emerytura" Brazylijczyka trwała ledwie kilka tygodni. 35-latek został bowiem poproszony o powrót po tym jak Williamsa opuścił Valtteri Bottas, a w składzie pozostał niedoświadczony 18-letni Lance Stroll.
W pierwszych sześciu wyścigach sezonu Massa punktował aż czterokrotnie zdobywając przy tym 20 punktów. Zapytany czy jego obecna forma zachęca go do pozostania w F1 na kolejny sezon, odparł: - Tak, jeśli wszystko będzie szło w kierunku w którym idzie, to chciałbym kontynuować karierę.
Choć kierowca z Brazylii nie liczy się w tej chwili walce o mistrzostwo, to sama możliwość jazdy bolidami nowej generacji ekscytuje go na tyle, by myśleć o pozostaniu w sporcie do 2018.
- Czuję, że stać mnie na dobre wyniki. Nie mam presji i staram się cieszyć swoją jazdą. (...) Podoba mi się nasz nowy samochód bo jest zbliżony do mojego stylu jazdy i każde okrążenie nim sprawie mi sporo radości - dodał.
Decyzja o pozostaniu w F1 po sezonie 2017 nie została jednak jeszcze podjęta. - Szczere nie rozmyślałem jeszcze o tym. Cieszę się tym co mam i zobaczymy co się wydarzy - podsumował Massa.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Magiczna akcja a la Zidane
Czy Felipe Massa powinien ustąpić miejsca młodszym kierowcom w F1? 
