W chwili obecnej los Valtteriego Bottasa w Williamsie zależy głównie od zespołu, który ma możliwość przedłużenia jego wygasającego z końcem roku kontraktu. Zawodnik czeka cierpliwie na decyzję, choć w prasie przewijają się nazwiska kolejnych kierowców łączonych z przejściem do stajni z Grove.
- Jestem spokojny o to, że będę startował w F1 w przyszłym roku - oznajmił Fin. - Czy będę jeździł dla Williamsa? Nie mogę jeszcze tego powiedzieć. Jest na to zbyt wcześnie.
- W naszym zespole zazwyczaj czeka się z ogłoszeniem składu do września, dlatego musimy jeszcze poczekać na oficjalne potwierdzenie. Nie naciskam na przyspieszenie terminu - podsumował.
Media donoszą, że Bottas ma los w swoich rękach, gdyż oprócz oferty Williamsa, kontrakt proponuje mu również fabryczny team Renault.
ZOBACZ WIDEO Katarzyna Niewiadoma: czułam pustkę w moich nogach (źródło TVP)
{"id":"","title":""}