Spekulacje na temat przejścia Nico Rosberga do Ferrari przed sezonem 2017 rozpoczął dziennik Corriere della Sera. Włoscy dziennikarze powołując się na własne źródła twierdzą, że Niemiec rozmawiał z przedstawicielami Ferrari na temat warunków ewentualnego kontraktu.
Mercedes kilka tygodni temu potwierdził, że chciałby przedłużyć umowę ze swoim kierowcą, wygasającą z końcem tego roku, ale ma w pogotowiu opcje awaryjne (Fernando Alonso, Pascal Wehrlein).
Rosberg tymczasem definitywnie nie odciął się od plotek na temat Ferrari. - Czuję się szczęśliwy w Mercedesie, ale zobaczymy co przyniesie przyszłość - powiedział 30-latek.
Głos w obsadzie kierowców Ferrari na przyszły rok powinien mieć Sebastian Vettel. Niemiec już w poprzednim roku wstawił się za Kimim Raikkonenem, który zachował posadę na ten sezon.
Były mistrz świata zapytany o "flirt" Rosberga z Ferrari, odpowiedział: - Dopóki nie flirtuje ze mną, to dobre wiadomości! O takie rzeczy musicie jednak pytać naszego szefa, którym jest Maurizio (Arrivabene).
ZOBACZ WIDEO #dziejesienazywo. FEN szykuje wielką galę z hitową walką. "Czas sięgnąć po znane nazwiska"