Lewis Hamilton: F1 potrzebuje mojej rywalizacji z Rosbegiem

PAP
PAP

Lewis Hamilton uznał, że jego zmagania w walce o mistrzowski tytuł z Nico Rosbegiem są "zdrowe" dla Formuły 1. Jednocześnie Brytyjczyk zapewnił, że nie ma problemu ze swoim partnerem zespołowym.

Po zakończeniu sezonu szef Mercedesa Toto Wolff przyznał, że pogarszające się relacje pomiędzy duetem kierowców mogą doprowadzić w przyszłości do zmiany składu. W sobotę Lewis Hamilton i Nico Rosberg podczas imprezy Stars & Car stanęli wspólnie przed kamerami odnosząc się do tej kwestii.

- Mam nadzieję, że Toto ostatecznie dojdzie do tego samego wniosku, że obecny układ jest najlepszy - stwierdził Rosberg.

- Nasza rywalizacja jest zdrowa dla tego sportu - dodał Hamilton. - W zespole jest wielka energia. Nie ma nic negatywnego.

- (...) To naturalne, że chcesz zachować dobrą atmosferę. My wygrywamy i chcemy, aby Mercedes pozostał z przodu. Będziemy wciąż ze sobą rozmawiać i dążyć do rozwiązania problemów zespołu. Między nami nie ma żadnych - podsumował mistrz świata.

Ze swoimi zawodnikami zgodził się Wolff, który ponownie podkreślił, że nikt nie może czuć się komfortowo jeśli postawi własny interes ponad zespołu.

- Nie chcemy ich ograniczać w żaden sposób w czystym ściganiu - taka była nasza filozofia od samego początku, dlatego chcieliśmy dwóch kierowców, którzy mogą zdobyć tytuł mistrza świata - powiedział głównodowodzący Mercedesem.

- (...) Najważniejsze jednak, aby ta konkurencja nie podzieliła zespołu. Jeśli tak się stanie i kolejne kontrowersje zaczną dzielić garaż, to będziemy musieli się zastanowić nad naszym składem w przyszłości - podsumował.

Komentarze (1)
avatar
julsonka
14.12.2015
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
f1 potrzebuje rywalizacji w czolowce wiecej zespolow a nie tylko mercedesa