Nico Rosberg miał mniej mocy na starcie w Japonii

 / PAP
/ PAP

Podczas Grand Prix Japonii Nico Rosberg startował z pole position. Jednak już w pierwszych zakrętach stracił swoją pozycję na rzecz Lewisa Hamiltona, który ruszał z drugiego pola startowego.

Mercedes GP ujawnił, że słaby start Nico Rosberga podczas GP Japonii spowodowany był mniejszą mocą w jednostce napędowej. Zarówno Niemiec oraz Lewis Hamilton wystartowali bardzo dobrze, ale to Anglik zbliżył się do kolegi z zespołu jeszcze przed pierwszym zakrętem. Następnie w zakrętach był w korzystniejszej sytuacji i wyszedł na prowadzenie.

- Oba bolidy ruszyły dobrze. Nico miał jednak trochę problemów, ponieważ jego silnik był gorętszy, przez co stracił trochę mocy w porównaniu do jednostki Lewisa. Informację o tym dostaliśmy podczas okrążenia formującego. Nie wiemy czy to był błąd kierowcy. Na pewno wpłynęło to na walkę w pierwszych zakrętach - powiedział Toto Wolff.

Pomimo spadku Nico Rosberga na czwarte miejsce po starcie, ostatecznie Niemiec przekroczył linię mety jako drugi kierowca, dzięki wcześniejszym zjazdom na zmianę opon niż rywale.

Mazur: walka Adamka jak starcie ferrari z maluchem

Komentarze (2)
Jataman
30.09.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja po Nico widze mniejsze jaja a nie mniejsza moc. Zeby dorownac Hamiltonowi w identycznym bolidzie trzeba miec to cos, a nawet byc lekko szurnietym , bo Lewis jest zdolny a przycisniety do sci Czytaj całość
avatar
julsonka
29.09.2015
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
widac bylo ze mial mniej mocy .. bo odstawal troche od ferrari