Do starcia kierowców Williamsa i Force India doszło w trzecim zakręcie 14 okrążenia wyścigu o GP Singapuru. Felipe Massa wyjeżdżając z alei serwisowej trzymał się wewnętrznej linii, kiedy nadjeżdżający z większą prędkością Nico Hulkenberg próbował od zewnętrznej wjechać na idealną linię jazdy, uderzając przy tym w bolid Brazylijczyka.
Sędziowie dość kontrowersyjnie jeszcze w trakcie wyścigu podjęli decyzję o ukaraniu Hulkenberga karą cofnięcia o 3 miejsca na starcie do kolejnego wyścigu. Niemiec przed kamerami BBC upierał się, że nie był winny całego zajścia.
- Z pewnością to dla mnie zła wiadomość (cofnięcie na starcie GP Japonii) - powiedział. - On (Massa) wyjeżdżał z pit lane, a ja byłem już przed nim. Zdaje sobie sprawę, że wracał na tor, ale już go wyprzedziłem - upierał się Hulkenberg.
Tymczasem Massa spokojnie przyznał rację sędziom winiąc za kolizję kierowcę Force India. - Szczerze mówiąc kara jest słuszna. Ja byłem po wewnętrznej. To on skręcił prosto we mnie - nie mogłem zrobić nic. Z pewnością złamał przepisy - dodał zawodnik Williamsa.
VIDEO: Hulkenberg collides with Massa at pit lane exit >> http://t.co/gH5hgE4k7b #SingaporeGP #F1NightRace pic.twitter.com/QDWs9E01xi
— Formula 1 (@F1) wrzesień 20, 2015