Alexander Rossi będzie kierowcą Manor Marussia F1 Team w pozostałej części sezonu 2015. Amerykanin wystąpi w pięciu z siedmiu wyścigów. Nie będzie obecny podczas GP Rosji i GP Abu Zabi, ponieważ musi wystąpić wtedy w wyścigach serii GP2. Rossi zastąpi Roberto Merhiego. Jest to dość nieoczekiwana decyzja, bowiem Hiszpan niedawno zrezygnował z udziałów w Formule Renault 3.5, aby skupić się na startach w Formule 1.
- Jestem bardzo wdzięczny zespołowi Manor Marussia F1 za uwierzenie we mnie. Od pewnego czasu byłem przygotowany na rolę kierowcy wyścigowego. Teraz nadarzyła się okazja - powiedział amerykański kierowca, który dotychczas był testowym Caterhama oraz Marussi.
We start our #SingaporeGP with the news that we have signed @AlexanderRossi as Race Driver for 5 of the 7 remaining rounds of the season.
— Manor F1 Team (@ManorF1Team) wrzesień 16, 2015
Alexander Rossi będzie zatem pierwszym Amerykaninem od czasu Scotta Speeda, który po raz ostatni ścigał się w F1 w roku 2007. Prawdopodobnie podczas wyścigów w Rosji i Abu Zabi za kierownicę wróci Merhi. - Naszą decyzją oczywiście rozczarowany był Roberto, ale zrozumiał wszystko. Zachował się bardzo profesjonalnie - powiedział John Booth, szef zespołu.
Na razie nie wiadomo, jak będzie wyglądał skład Manor Marussia F1 w przyszłym sezonie.