Pomysł zaproponowany przez zespół Force India zyskał akceptację Grupy Strategicznej F1 oraz FIA. Obie strony chciały wprowadzić odpowiednie zmiany w regulaminie już w sezonie 2016.
[ad=rectangle]
Od początku sceptycznie do sprawy podchodzi firma Pirelli, która nie zgadza się na takie rozwiązanie. W zamian proponuje zaś istotną zmianę w porównaniu do ostatnich sezonów. Zespoły rzeczywiście decydowałyby o wyborze mieszanek, jednak z tych jakie zaproponuje Pirelli.
- Wolny wybór nie będzie miał miejsca. Nie jesteśmy gotowi ryzykować bezpieczeństwa na rzecz widowiska - powiedział jeden z wyższych oficjeli Pirelli na łamach serwisu Omnicorse.
- Mamy w głowie kilka pomysłów, ale uważamy, że zespoły mogą otrzymać możliwość wyboru opon z zakresu, który my uznamy za odpowiedni dla poszczególnych torów. Dam jasny przykład: na Silverstone, Spa czy Suzuce nigdy nie zobaczymy super-miękkiej mieszanki - dodał.
W raporcie włoskich dziennikarzy czytamy, iż Pirelli może proponować przed każdym weekendem trzy związki, a każdy zespół będzie mógł wybrać z nich dwie.
Pirelli nie chce się zgodzić na rewolucyjny pomysł w F1
Zespoły nie dostaną możliwości wolnego wyboru mieszanek opon na poszczególne Grand Prix, przekonuje aktualny dostawca ogumienia w F1 firma Pirelli.