2 
Nico Hulkenberg od momentu swojego debiutu w Formule 1 prezentował barwy wyłącznie zespołów z drugiej połowy stawki. W padoku Niemiec miał jednak opinię jednego z najbardziej utalentowanych kierowców swojego pokolenia. [ad=rectangle]
Swoje nieprzeciętne umiejętności zaprezentował ostatnio podczas startu w 24-godzinnym wyścigu na torze w Le Mans. Hulkenberg wraz ze swoim zespołem Porsche odniósł wielki sukces, w debiucie stając na najwyższym stopniu podium.
Kilka dni później 27-latek udał się do Austrii, gdzie w trakcie weekendu F1 na torze Red Bull Ring sięgnął po 6. miejsce. Najwyższe w tym sezonie. - Ten gość jest naprawdę dobry. Wiedziałem to od dłuższego czasu - przyznał na łamach RTL, Niki Lauda.
Austriak stwierdził, że Hulkenberg zasługuje na to, by otrzymać szansę w bardziej konkurencyjnym bolidzie niż Force India. Od pewnego czasu jego nazwisko jest łączone z Ferrari.
- Naturalnie, że na to zasłużył. Bez dyskusji! - nalegał Lauda. - Nie wiem co po sezonie stanie się z Kimim (Raikkonenem) - być może pojawi się wakat w Ferrari, ale nie brakuje utalentowanych kierowców na to miejsce. Jest np. (Valtteri) Bottas - dodał.
Zdaniem trzykrotnego mistrza świata Formuły 1, Nico Hulkenberg od dawna udowadnia, że należy mu się szansa pokazania swoich umiejętności w bardziej konkurencyjnym zespole.
