F1: Hamilton jak Alonso, Vettel i Schumacher

Początek XXI wieku to jednocześnie start wielkiej ery Michaela Schumachera. Niemiec zdominował wyścigi Formuły 1 w pierwszej dekadzie nowego stulecia. Nie zawsze jednak były lider Ferrari broniąc tytułu rozpoczynał sezon z wysokiego C. [ad=rectangle]

Schumacher swój pierwszy tytuł w barwach Ferrari wywalczył w roku 2000. Kolejny sezon rozpoczął od zwycięstwa w Grand Prix Australii. Podobnie było rok później, gdy bronił drugiego tytułu w barwach Scuderii. Dobra passa zakończyła się w 2003 roku, gdy "Schumi" finiszował tuż poza podium podczas zawodów w Melbourne.

Kolejny mistrz Fernando Alonso występował w roli obrońcy tytułu w inauguracyjnym wyścigu dwukrotnie. Hiszpan spisał się więcej niż solidnie notując 1. i 2. miejsce na mecie pierwszych rund nowego sezonu.

Z "jedynką" na bolidzie sezon rozpoczynali także Kimi Raikkonen, Jenson Button i Lewis Hamilton po zdobyciu pierwszego tytułu, ale żaden z nich nie wystartował najlepiej w kolejnej kampanii.

Złą serię mistrzów przerwał dopiero Sebastian Vettel, który w 2011 roku pewnie wygrał w Australii. To jednak jedyna taka szansa wykorzystana przez byłego kierowcę Red Bulla, który w kolejnych trzech latach na inaugurację jechał coraz gorzej jako urzędujący mistrz świata.

Mistrzowie świata F1 w XXI ich początki w obronie tytułu:

Pogrom kierowców w GP Australii! Lewis Hamilton pierwszym zwycięzcą w sezonie