Tradycyjnie już w Singapurze zespoły i kierowcy musieli się zmierzyć z radykalną zmianą strategii po okresie neutralizacji wyścigu. Felipe Massa, który jechał na miękkich oponach został poinformowany, aby na zużytym komplecie opon dojechać do samej mety. [ad=rectangle]
- Nie byłem pewny czy wytrzymają one do końca - wydawało mi się to nierealne, ale musiałem zmienić kompletnie mój styl jazdy - przyznał Brazylijczyk. - Jechałem jak babcia! Dosłownie!
Kierowca Williamsa stwierdził, że komunikat zespołu, który zasugerował mu zmianę strategii na dwa pit stopy, potraktował jako żart. - Dla mnie zabrzmiało to jak dobry żart, bo mieliśmy jeszcze 25 okrążeń do końca.
- Powiedziałem, że to nie będzie możliwe, ale możemy spróbować i zmieniłem kompletnie styl jazdy. Oczywiście jechałem nieco wolniej, ale i tak szybciej niż rywale za moimi plecami więc wykonaliśmy dobrą robotę - podsumował.