Wyścig o GP Włoch na torze Monza zawsze był wyjątkowy dla Ferrari. Włoski zespół wręcz obowiązkowo musiał mieć na podium swojego przedstawiciela. Jeszcze większe święto było, gdy kierowca Scuderii wygrał wyścig. Takiego czegoś doświadczył Fernando Alonso, który z pewnością znów marzy, może nie o wygraniu zawodów, ale o wskoczenie na podium przed włoskimi, szalonymi kibicami.
[ad=rectangle]
Hiszpan wygrał swój pierwszy wyścig we Włoszech jako kierowca Ferrari w sezonie 2010. Imponująca jest ogólna statystyka Fernando Alonso, który na torze Monza staje na podium nieprzerwanie od tego właśnie w roku. Jednak nie udało mu się do tej pory wygrać po raz drugi w Ferarri.
Najbliżej tego był w ubiegłym roku, kiedy to przegrał z "dominatorem" sezonu 2013 - Sebastian Vettel. Hiszpan dojechał wtedy do mety na drugim miejscu ze stratą pięciu sekund.
W obecnym sezonie patrząc na formę Ferrari, ciężko będzie dwukrotnemu mistrzowi świata kontynuować swoją passę. Dwa pierwsze miejsca raczej będą zarezerwowane dla kierowców Mercedes AMG Petronas F1, a oprócz tego są jeszcze Valtteri Bottas oraz Daniel Ricciardo. Jednak całe Scuderia Ferrari motywuje się wyjątkowo na domowy wyścig. Kto wie, może statystyka znów będzie po stronie Fernando Alonso...
Podia Fernando Alonso na Monzy:
2014 - ? (Ferrari)
2013 - 2 (Ferrari)
2012 - 3 (Ferrari)
2011 - 3 (Ferrari)
2010 - 1 (Ferrari)
...
2007 - 1 (McLaren)
...
2005 - 2 (Renault)