Hiszpanie stawiają na polski talent. Kontrakt dla 16-latka

Materiały prasowe / Na zdjęciu: Jan Przyrowski
Materiały prasowe / Na zdjęciu: Jan Przyrowski

Nie jest tajemnicą, że Polska dysponuje obecnie świetnym pokoleniem młodych kierowców. Dostrzegają to też za granicą. Jan Przyrowski, który nie tak dawno był testowany przez akademię Ferrari, podpisał nowy kontrakt z hiszpańskim Camposem.

Jeszcze pod koniec zeszłego roku, będąc gościem listopadowej audycji "Czas na Motorsport" w Radiu Wnet, Jan Przyrowski mówił, że jest na 90 proc. pewien kontynuacji współpracy z Camposem w hiszpańskiej Formule 4 w sezonie 2025.

Dziesiąty zawodnik poprzedniej kampanii obrał sobie za cel poprawę wyników i zebranie większego doświadczenia. W piątek oficjalnie poinformowano, że przed 16-latkiem walka o najwyższe cele we wspomnianej serii. Możemy oczekiwać, że drugi sezon w hiszpańskiej edycji F4 przyniesie znacznie lepsze wyniki.

Rozgrzewką będą starty młodego kierowcy w Formule Winter Series, czyli serii, która poprzedza główny czempionat. Sam zainteresowany nie ukrywał, że jest bardzo zadowolony z kontynuacji rozwoju.

ZOBACZ WIDEO: Dzień z Mistrzem. Joanna Jóźwik nawiązała do początków przygody ze sportem

- Jestem bardzo szczęśliwy, że będę mógł kontynuować współpracę z zespołem Griffin Core by Campos przez kolejny rok. Mam nadzieję, że wszystko, czego nauczyłem się w zeszłym roku, okaże się przydatne i że będę mógł kontynuować naukę w Campos Racing - powiedział Jan Przyrowski.

- Wierzę, że razem będziemy walczyć o najwyższe cele w nadchodzącej kampanii. Po zeszłorocznych zmaganiach czuję spory niedosyt, a głód sukcesu sprawia, że nie mogę się doczekać pierwszych startów w tym roku. Przede mną walka w Formule Winter Series i następnie w hiszpańskiej Formule 4. Zarówno mnie oraz zespół czeka wiele wyzwań, którym postaramy się sprostać. Każdy chce nawiązać do mistrzowskich tradycji, co czuć w każdej części Camposu. Już teraz chciałbym zaprosić wszystkich do śledzenia wyścigów z naszym udziałem. Będzie się działo! - dodał polski kierowca.

Hiszpańska Formuła 4 jest kuźnią talentów. Przez tę serię wyścigową w ostatnich latach przechodzili najlepsi kierowcy mistrzostw świata Formuły 2 i Formuły 3. Dlatego też można mieć nadzieję, że 16-latek błyśnie talentem i trafi na zaplecze Formuły 1.

Komentarze (0)