Tym razem bez Kubicy. Ferrari udanie rozpoczęło posezonowe testy F1

Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: Charles Leclerc
Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: Charles Leclerc

Tym razem Robert Kubica nie otrzymał zaproszenia do wzięcia udziału w posezonowych testach F1 w Abu Zabi. Alfa Romeo postawiła na Valtteriego Bottasa i Theo Pourchaire'a. Najlepszy czas w porannej sesji uzyskał Charles Leclerc.

Robert Kubica od 2020 roku jest rezerwowym Alfy Romeo, przez co ekipa często korzystała z usług Polaka w testach opon Pirelli. Tak było pod koniec kwietnia, gdy Kubica spędził cały dzień na torze Imola, pracując nad mieszankami opon na sezon 2023. Jednak w przypadku posezonowych jazd Formuły 1 w Abu Zabi, krakowianin otrzymał wolne.

Tym samym Polak może skupić się na swoich planach, bo nie jest tajemnicą, że końcówkę roku ma spędzić na testowaniu samochodów pod kątem sezonu 2023 i wyścigów długodystansowych WEC.

Ekipa z Hinwil postanowiła skorzystać z Valtteriego Bottasa i Theo Pourchaire'a. Wybór tych kierowców nie powinien dziwić. Fin kreowany jest na lidera Alfy Romeo i ma sporą wiedzę o tegorocznym bolidzie, bo to on dyktował kierunek rozwoju maszyny. Z kolei młody Francuz szykowany jest do roli rezerwowego w szwajcarskim zespole i ma za zadanie pokonać jak najwięcej kilometrów w bolidzie F1.

ZOBACZ WIDEO: Hit sieci. Siedział na trybunach, wziął piłkę i zrobił to

Najlepszy czas porannej sesji testowej na Yas Marina uzyskał Charles Leclerc - 1:25.383. Wydarzeniem dnia był jednak debiut Fernando Alonso w nowych barwach. Hiszpan, który w roku 2023 przeniesie się do Aston Martina, szybko zadomowił się w ekipie z Silverstone. Świadczyć może o tym trzeci wynik i 0,929 s straty do Leclerca. Miejsce Alonso w Alpine zajął Pierre Gasly. W przypadku Francuza skończyło się piątym wynikiem.

Problemy techniczne w porannych testach dopadły Oscara Piastriego i Nico Hulkenberga, którzy szykują się do jazdy w sezonie 2023 w barwach McLarena i Haasa. Po tym jak kierowcy zatrzymali swoje bolidy na torze, mieliśmy dwukrotnie czerwone flagi, w trakcie których funkcyjni zabrali uszkodzone maszyny z powrotem do alei serwisowej.

Testy F1 w Abu Zabi - wyniki porannej sesji:

Poz.KierowcaZespółCzas/strata
1. Charles Leclerc Ferrari 1:25.383
2. Robert Shwartzman Ferrari +0.684
3. Fernando Alonso Aston Martin +0.929
4. Sergio Perez Red Bull Racing +0.950
5. Pierre Gasly Alpine +1.172
6. Valtteri Bottas Alfa Romeo +1.326
7. Lando Norris McLaren +1.507
8. Felipe Drugovich Aston Martin +1.670
9. Alexander Albon Williams +1.928
10. Liam Lawson Red Bull Racing +2.107
11. Yuki Tsunoda Alpha Tauri +2.182
12. Jack Doohan Alpine +2.186
13. Theo Pourchaire Alfa Romeo +2.208
14. George Russell Mercedes +2.256
15. Pietro Fittipaldi Haas +2.307
16. Nyck de Vries Alpha Tauri +2.313
17. Oscar Piastri McLaren +2.509
18. Nico Hulkenberg Haas +3.029
19. Logan Sargeant Williams +3.030
20. Frederik Vesti Mercedes +3.063

Czytaj także:
Niesamowity wyczyn Verstappena. Ten rekord może pozostać w F1 przez lata
Ostatnie miejsce w F1 zajęte. Młody Amerykanin doczekał się

Komentarze (2)
avatar
Andrzej1313
23.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Krakowianin otrzymał wolne, Kuczera też mógłby otrzymać wolne i Kali go tu zastąpić bo lepiej po polsku pisać i mówić. Jak Obajtek przedłuży Kubicy lunapark to już będzie groteska. 
avatar
kylo_ren
22.11.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A to akurat jest świetna wiadomość! Przynajmniej nie będziemy musieli czytać kolejnych "rewelacji" serwowanych przez stałych bajkopisarzy