Trzech chętnych do jazdy w Haasie. Kubicy nie ma na liście

Materiały prasowe / Alfa Romeo F1 ORLEN / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / Alfa Romeo F1 ORLEN / Na zdjęciu: Robert Kubica

Wszystko wskazuje na to, że Mick Schumacher po sezonie 2022 zakończy swoją przygodę z Haasem. Amerykański zespół rozgląda się za nowym kierowcą i ma trzy nazwiska na swojej liście. Próżno na niej szukać Roberta Kubicy.

Wrzesień to okres, gdy w Formule 1 dogrywane są zwykle kontrakty w mniejszych zespołach, bo te najważniejsze ruchy mają miejsce podczas przerwy wakacyjnej. Polskich kibiców, tradycyjnie już, ciekawią dalsze losy Roberta Kubicy. 37-latek jest obecnie rezerwowym Alfy Romeo i to właściwie tylko z tym zespołem łączony jest krakowianin. Kubica miałby pomagać zespołowi z Hinwil, choć w nieco mniejszej roli niż obecnie.

Polaka nie ma za to na liście Haasa, który rozgląda się za nowym kierowcą w obliczu bardzo prawdopodobnego odejścia Micka Schumachera. Młody Niemiec po sezonie 2022 zakończy współpracę z akademią talentów Ferrari i postara się poszukać nowego zespołu w F1 jako wolny agent. Dodatkowo z postawy 23-latka nie jest zadowolony Gunther Steiner.

Na liście szefa Haasa znalazły się trzy nazwiska - Daniel Ricciardo, Nico Hulkenberg oraz Antonio Giovinazzi. Ten ostatni dostanie szansę jazdy bolidem amerykańskiej ekipy podczas treningów F1 przed GP Włoch i GP USA. Będzie to okazja, aby ocenić potencjał byłego kierowcy Alfy Romeo.

ZOBACZ WIDEO: Duża przemiana Bartosza Kwolka. "Zmieniłem się mentalnie"

- Na pewno miejsce w naszym kokpicie jest ciekawsze niż przed rokiem. Pamiętam, gdy pod koniec 2020 roku żegnaliśmy Magnussena i Grosjeana, to mówiłem im, że najprawdopodobniej i tak nie chcieliby startować w naszym zespole w kolejnym sezonie, bo czeka nas mnóstwo rozczarowań. Teraz nasz bolid jest lepszy i będzie jeszcze bardziej konkurencyjny - powiedział Steiner magazynowi "The Race".

Steiner zapowiedział, że "nie spieszy się z podjęciem decyzji". - Musimy dokonać wyboru w oparciu o to, kto będzie najlepszą opcją dla Haasa. Tu nie chodzi o to, kogo ja osobiście chcę. Musimy się zastanowić, co jest najlepsze pod kątem przyszłości zespołu. Czy wybieramy bezpieczną opcję, czy może czegoś bardziej ryzykownego - dodał Włoch.

Ricciardo przed laty uchodził za jednego z najlepszych kierowców w F1, gdy startował jeszcze w barwach Red Bull Racing. Jego późniejszy pobyt w Renault i McLarenie zakończył się jednak fiaskiem, dlatego też ekipa z Woking postanowiła przedterminowo zerwać jego kontrakt. Obecnie nikt nie jest w stanie powiedzieć, na co obecnie stać 33-latka.

Z kolei Hulkenberg nie ścigał się regularnie w F1 od roku 2019, gdy dobiegła końca jego przygoda z Renault. Następnie miał on okazję do pojedynczych występów w barwach Racing Point i Aston Martina, gdy zastępował kierowców zmagających się z koronawirusem. Wypadł wtedy na tyle dobrze, że jego nazwisko co jakiś czas powraca w spekulacjach transferowych.

Co ciekawe, Kubica, podobnie jak Hulkenberg, po raz ostatni ścigał się regularnie w F1 w roku 2019. Polaka łączy z Niemcem też fakt, że w ubiegłym sezonie dostał szansę okazjonalnych występów w związku z chorobą Kimiego Raikkonena, za co otrzymał wysokie noty. Mimo to, nazwisko krakowianina nie pojawia się na giełdzie transferowej. Powód? Za Kubicą ciągną się negatywne opinie związane z jego występami w barwach Williamsa, kiedy dysponował mocno niekonkurencyjnym bolidem.

Czytaj także:
Głośny transfer w F1 o krok. Jest porozumienie zespołów
Holendrzy na cenzurowanym. Obawy o bezpieczeństwo fanów w F1

Komentarze (6)
avatar
jotwu
2.09.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zespoły poszukują kierowców sprawnych.Po co im inwalida.Pismak nie potrafi tego załapać 
avatar
kylo_ren
2.09.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Czytam i oczą nie wierze , pierwszy raz od kilku lat Kubicy nikt nie bierze pod uwagę niemożliwe człowiek z takim doświadczeniem oczywiście doświadczeniem w wyciąganiu kasy od orlenu nie pojedz Czytaj całość
avatar
Andrzej1313
2.09.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
U Kuczery Kubica jest na listach wszędzie :) na liście zakupów, na listach kandydatów do jazdy w F1, na listach płac Obajtka, na listach wyborczych PIS w przyszłości, na listach płac Alfy Romeo Czytaj całość
avatar
yes
2.09.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dla Kubicy ważne jest bycie na liście płac Obajtka. 
avatar
Eskobarp1
2.09.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Panie Kuczera po raz kolejny powtarzam Panu,że Kubicy nie będzie już w regularnym ściganiu w F1. Dlatego Pana tytuły artykułów jak i rozpisywanie się o samym Kubicy w tych artykułach to bicie p Czytaj całość