Nowy kierowca w F1? Odbył tajemnicze testy

Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Jehan Daruvala
Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Jehan Daruvala

Czy Indie doczekają się kierowcy w F1? To zasadne pytanie, bo Jehan Daruvala odbył dwa dni prywatnych testów z McLarenem. W ten sposób 23-latek z Bombaju zdobył superlicencję. Czy ktoś da szansę Hindusowi w sezonie 2023?

W Indiach mieszka niemal 1,4 mld osób, dlatego mówimy o ogromnym rynku, na którym Formuła 1 jest nieobecna, choć w latach 2011-2013 na torze w pobliżu Delhi rozgrywano GP Indii. Być może wkrótce sytuacja ulegnie zmianie, bo w ciekawie rozwija się talent Jehana Daruvali. Młody kierowca obecnie zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej Formuły 2.

23-latek z Bombaju należy do akademii talentów Red Bull Racing. Tymczasem w ostatnich dwóch dniach Daruvala odbywał prywatne testy na torze Silverstone w barwach McLarena - poinformował serwis gpblog.com. W ten sposób Hindus pokonał wystarczającą liczbę okrążeń, aby zdobyć licencję i nic nie stoi na przeszkodzie, by awansował do F1 w sezonie 2023.

- Od razu poczułem się jak w domu. Chociaż fizycznie były to niezwykle wymagające dwa dni, to jednak nie miałem większych problemów, by poradzić sobie z tym wyzwaniem. Z każdym okrążeniem czułem się, że zbliżam się do limitu - powiedział Daruvala, który jest przekonany, że nie była to jego ostatnia przygoda z bolidem F1.

ZOBACZ WIDEO: Pudzianowski pokazał swoje czerwone Porsche. Uśmiejesz się do łez

- Nie mogę się doczekać momentu, gdy znów zasiądę za kierownicą samochodu F1 - dodał Hindus, cytowany przez gpblog.com.

Daruvali sprzyja nowy regulamin Formuły 1, który zobowiązuje każdy zespół do oddania dwóch treningów w sezonie tzw. młodemu kierowcy. Przepisy za takowego uznają zawodnika, który ma na swoim koncie maksymalnie dwa występy w wyścigach F1.

Uwzględniając, że Daruvala odbył prywatne testy z McLarenem, to najprawdopodobniej Brytyjczycy biorą pod uwagę danie mu szansy w piątkowym treningu F1 w tym sezonie. Hindus może też sprawdzić się w samochodzie Red Bulla. Zwłaszcza że "czerwone byki" w ostatnich dniach zawiesiły innego ze swoich juniorów - Juriego Vipsa.

Czytaj także:
Robert Kubica wbił szpilkę Mercedesowi. Ma jedną radę dla Niemców
Blokują wejście giganta do F1! Impas w rozmowach

Komentarze (0)