Sport to tylko dodatek - oto Super Bowl, największe wydarzenie świata
Amerykanie zjedzą miliard przekąsek z kurczaka, wypiją miliard litrów piwa. Transmisję obejrzy blisko 120 mln widzów. W nocy z niedzieli na poniedziałek w USA największe jednorazowe wydarzenie sportowe świata.
Dla Europejczyków zrozumienie potęgi popularności futbolu amerykańskiego jest praktycznie niemożliwe. Mecz składający się z czterech 15-minutowych kwart może trwać nawet 4 godziny. Wszystko za sprawą reklam.
Amerykanie do perfekcji opanowali sztukę przerywania spotkania, aby nadać dodatkowe spoty. I tak, po każdej spektakularnej zagrywce widzowie nie mają zbyt wiele czasu na oglądanie powtórek. Stąd czasowe rozciągnięcie każdego pojedynku.
Za Oceanem podeszli do tego ze zrozumieniem, a część oglądających skupia się właśnie na spotach promujących produkty. Komercyjne filmy stały nieodłączną częścią widowiska. Wszystko zaczęło się od niepozornej reklamy pianki do golenia w 1973 roku. Reklamodawcy poszli za ciosem.
Podczas Super Bowl 50 telewizja CBS, która będzie transmitować wydarzenie w Stanach Zjednoczonych, może liczyć na zarobek rzędu 337 milionów dolarów wyłącznie z reklam. Aby 30-sekundowy spot pojawił się w telewizji trzeba zapłacić aż 5 milionów dolarów!
Możliwość emisji reklamy podczas sportowego święta stała się wielką nobilitacją dla każdej firmy, dlatego w tygodniu poprzedzającym mecz pojawiają się nawet... zwiastuny reklam.
Coraz więcej przerw nie przekłada się na oglądalność pojedynku.
-
Andrzej Magierowski Zgłoś komentarzSuper Bowl byl w Santa Clara a nie w San Francisco
-
Dorota Walczak Zgłoś komentarzSuper bowl so black. Nie interesuje mnie ten rasistowski chłam
-
CR7 Real Madrid Zgłoś komentarzPrecz z tą żenująca grą, tylko piłka nożna się liczy a nie jakaś żenada z jajowatą piłką
-
poszepszynski Zgłoś komentarz...go panters,go...