"Powrót do 2017 r. Już 4 lata temu byłam #cialopozytywne #ciałopozytywność - jeszcze zanim to wszystko było takie modne! Taka mała dygresja - źle dobrane ciuchy/zbyt małe ciuchy, jak i bielizna oraz zgarbiona sylwetka często wpływają negatywnie na nasz wygląd, a nie odrobinka tu czy tam - #kochajsiebie" - czytamy na instagramowym profilu Adriany Izdebskiej, trenerki fitness.
Na zamieszczonej na portalu społecznościowym migawce "Fit Mama" pokazała jak to może wyglądać na zdjęciach porównawczych. Na pierwszy rzut oka wydawać się może że na zdjęciu po lewej (patrz poniżej) modelka ma dużo więcej kilogramów.
Prawda jest jednak inna. Taki efekt został wywołany poprzez zmienioną postawę. "Nie dajmy się zwariować ani tym bardziej nabrać, że tak dwie różne pozycje to cudowna metamorfoza cudownej diety. To tak zwana 30 sekundowa metamorfoza" - podsumowała fitnesska.
Internauci zgodzili się z Izdebską. "I właśnie tak to działa!!! Szkoda, że jeszcze nadal wiele kobiet daje się nabrać na te pozy. Super, że to pokazujesz", "Kawał dobrej roboty" - skomentowali fani.
Zobacz:
Tak wygląda naprawdę. Pokazała zdjęcia bez żadnego retuszu
Kończy z takimi zdjęciami? "Właśnie zostałam uświadomiona"
ZOBACZ WIDEO: To jedna z najpiękniejszych WAGs świata. Tym wideo podbija internet