Mecz 1/8 finału Euro 2020 pomiędzy reprezentacją Francji a Szwajcarią został okrzyknięty jednym z najbardziej emocjonujących w historii mistrzostw Europy. Szwajcarzy sprawili ogromną niespodziankę i w końcówce spotkania odrobili dwubramkową stratę do rywali, dzięki czemu doprowadzili do dogrywki. Ta nie przyniosła zwycięzcy, więc były potrzebne rzuty karne, w tych Helweci okazali się lepsi od faworyzowanych Francuzów.
Wydawało się, że to już koniec emocji związanych z tym spotkaniem. Jednak nic bardziej mylnego. Kibice reprezentacji Francji dopatrzyli się błędu w ustawieniu szwajcarskiego bramkarza Yanna Sommera i domagają się powtórki spotkania.
Niezadowoleni fani założyli na portalu "Les Lignes Bougent" petycję o powtórzenie spotkania Francji ze Szwajcarią. Jako powód podają domniemane oszustwo Sommera, który miał zbyt szybko opuścić linię bramkową. Gdyby tak się stało, byłoby to niezgodne z przepisami.
ZOBACZ WIDEO: Dwa oblicza reprezentacji Polski na EURO. Terlecki apeluje: Nasza młodzież nie będzie w stanie wejść na taki poziom
Ten apel spotkał się z wielkim zainteresowaniem francuskich kibiców. Podpisało się pod nim niemal 270 tys. osób. To pokazuje jaki ogrom tamtejszego społeczeństwa nie może pogodzić się z porażką aktualnych mistrzów świata.
Nic jednak nie wskazuje na powodzenie tej oddolnej akcji. Francuscy kibice błędnie interpretują przepisy, ponieważ zgodnie z zasadami, w momencie kopnięcie piłki, bramkarz musi być przynajmniej jedną stopą na linii bramkowej. Stąd też, na ten moment nie ma żadnych podstaw do tego, aby UEFA skusiła się na zmianę decyzji. To Szwajcarzy awansowali do ćwierćfinału i zmierzą się w nim z Hiszpanią. Ten mecz odbędzie się w piątek, 2 lipca, o godz. 18:00.
Zobacz także: Zaskakujące wzmocnienie Zagłębia Lubin
Zobacz także: Szczęsny jednak nie odejdzie z Juventusu?