Mecz na Stade de France był uważany za hit rozgrywek pucharowych Euro 2016. Poza tym, po wysokiej przegranej Włochów z Hiszpanami w finale turnieju cztery lata temu (0:4), można było spodziewać się zaciętego spotkania rewanżowego. Choć obie drużyny prezentowały bardzo wysoki poziom gry, to dwie bramki zdobyli reprezentanci Italii i tym samym wysłali Hiszpanów do domu.
- Bądźmy realistami, nie prezentujemy już poziomu, który prezentowaliśmy kilka lat temu - skomentował Pique. - Mamy młodych, obiecujących zawodników, którzy wiele wnoszą do zespołu, ale to nie jest ten sam poziom, co kiedyś. Musimy być samokrytyczni i zmierzyć się z pracą, którą trzeba będzie włożyć w przygotowania do mistrzostw świata w Rosji - dodał obrońca.
Gerard Pique zapytany, dlaczego jego drużyna nie radzi sobie już tak dobrze, stwierdził:
- Tu nie tylko chodzi o graczy, ale również o nasz styl. Nie jesteśmy już tak skuteczni, jak byśmy chcieli. Na naszą porażkę składa się wszystko po trochu.
ZOBACZ WIDEO Euro 2016. Mirosław Trzeciak: Sami Hiszpanie nie wierzyli w ten zespół (źródło: TVP)
{"id":"","title":""}
Przed rozpoczęciem mistrzostw Europy, to właśnie Hiszpania była jednym z najczęściej typowanych zespołów do zdobycia tytułu.
- Wiedzieliśmy, że nie jesteśmy faworytami do wygrania Euro już zanim się ono zaczęło - przyznał zawodnik. - Chcieliśmy przechodzić do kolejnych etapów i stanąć tak daleko, jak tylko się da. Prawda jest taka, że mamy na tyle wysoki poziom, by występować w turnieju, ale nie taki, by pokonać rywali - podsumował.
Hiszpania w eliminacjach do mistrzostw świata znajduje się w grupie G z Włochami, Albanią, Izraelem, Macedonią oraz Liechtensteinem.