Włoski piłkarz zmarł 4 marca 2018 roku w hotelu. Tego samego dnia jego zespół miał rozegrać mecz przeciwko Udinese Calcio, lecz z powodu tego tragicznego wypadku wszystkie spotkanie zostały przełożone. Powodem przedwczesnej śmierci piłkarza były problemy z sercem.
Ta przykra wieść nie wstrząsnęła graczami FIFA 18, wręcz przeciwnie. Uznali to za idealną okazję, aby zarobić w grze. W FIFA 18 jest tryb Ultimate Team, w którym między innymi można zbudować swój skład, handlując kartami zawodników. W związku z wielkim zainteresowaniem kapitanem Fiorentiny, gracze podnieśli jego cenę do maksimum, gdyż jest spora szansa, że ktoś wyda na niego zaoszczędzone "coinsy"(waluta w grze).
This is what #fifa18 & #FUT have come too. We’ve all seen the terrible news regarding Davide Astori. Please don’t be one of those guys. If you have him in your club that is. Have some respect for what clearly was a great talent & I’m sure is a huge loss to everyone around him. pic.twitter.com/O35kcF2CFn
— JackFUT (@FUTJack__) 4 marca 2018
EA nadal nie odpowiedziało na prośby osób, które zasugerowały, aby kartę Davide Astori'ego zamienić na niewymienną, dzięki czemu gracze nie mogliby handlować zmarłym zawodnikiem. Mimo braku szacunku ze strony graczy FIFA 18, europejska scena piłki nożnej oddaje należyty hołd włoskiemu piłkarzowi symboliczną minutą ciszy przed rozpoczęciem pojedynków.
ZOBACZ WIDEO Polska na 4. miejscu w Europie pod względem sprzedaży komputerów gamingowych. "To bardzo wysoko"
Czy z piosenkarzami albo pisarzami jest inaczej? Na śmierci znanych osób zawsze ktoś chce sobie zarobić.