Dart. "Dramat", "koniec niemieckiej bajki". Niemieckie media po sukcesie Krzysztofa Ratajskiego

"Koniec niemieckiej bajki"

"Dramatyczny finisz dla Clemensa. Koniec niemieckiej bajki" - czytamy w nagłówku relacji w t-online.de. "W 1/8 finału nie mogło być 'ciaśniej'. Trudno było przebić takie napięcie. Ostatnie rzutki dramatycznie zakończyły się dla niemieckiego zawodnika. W niezwykle dramatycznym meczu 'Niemiecki Gigant' przegrał z 'Polskim Orłem'" - opisują niemieccy dziennikarze.

Zobacz też: Dart. Szaleństwo po sukcesie Krzysztofa Ratajskiego. "Nerwy większe niż podczas meczów kadry Wenty"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za zdjęcia! Żona Grzegorza Krychowiaka znów zachwyca

"Dramat w Londynie"

"'Niemiecki Gigant' Clemens musi pogrzebać marzenie o wygraniu MŚ. To był największy mecz w jego karierze. Clemens i Ratajski stworzyli absolutny thriller, a 'Polski Orzeł' na koniec udowodnił stalowe nerwy. To był niezwykle ekscytujący, czasami wręcz denerwujący pojedynek. Gorzki wieczór dla Niemca" - stwierdzają dziennikarze "Express".

Zobacz też: Tak wyglądała piękna chwila polskiego darta. Krzysztof Ratajski aż uklęknął z radości w IV rundzie MŚ! [WIDEO]

"Niemiecki gigant przegrał dramatyczny pojedynek"

Relacjonujący konfrontację Gabriela Clemensa z Krzysztofem Ratajskim Sven Scharf wręcz nie dowierzał w końcowe rozstrzygnięcie. "Cóż to był za mecz. Jestem cały spocony, moje serce wali. Clemens boleśnie zakończył rywalizację w 1/8 finału, miał mniej szczęścia. Z pewnością minie trochę czasu, nim doceni, co osiągnął w Londynie" - pisał tuż po zakończeniu pojedynku dziennikarz "Spiegela".

Zobacz też: Dart. Coś niesamowitego! Krzysztof Ratajski w ćwierćfinale mistrzostw świata! "Wojna nerwów" to mało powiedziane

"Przegapiona duża szansa. Clemens wyeliminowany z MŚ w darcie"

"To był największy możliwy thriller. Siedem wspaniałych rzutek przywróciło nadzieję Niemcom, ale potem marzenie Clemensa prysło. Po niesamowicie emocjonującym finale wygrał Ratajski" - komentuje sueddeutsche.de.

"Niesamowity dramat"

"Niesamowite sceny!" - pisano w relacji na żywo sport.de. "To był niesamowity dramat. Clemens przegrał z Ratajskim 3:4, choć miał sześć meczowych rzutek. Zawodnicy naprzemiennie tracili swoje szanse, o wszystkim zadecydowała jedna rzutka. Clemens wraca do domu z podniesioną głową po pokonaniu mistrza świata, ale na pewno siedzi w nim złość. Zwycięstwo z Ratajskim było na wyciągnięcie ręki".

"Dramat!"

O niemieckim dramacie pisze też ran.de. "W tym pojedynku rozegrał się prawdziwy dramat. Nie ma odpowiednich słów na to, co działo się w decydującym rozdaniu. Obaj gracze mieli swoje szanse, na koniec wygrał Ratajski. Ta gra nie mogła ułożyć się dla Clemensa gorzej".