Od chodu rozpoczęła się lekkoatletyczna część igrzysk olimpijskich w Paryżu. Niestety, Biało-Czerwoni nie zdołali dostarczyć zbyt wielu emocji. Najpierw pod koniec trzeciej dziesiątki sklasyfikowani zostali dwaj reprezentanci Polski - Artur Brzozowski oraz Maher Ben Hlima.
Niedługo po nich na trasę wyszła jedyna nasza reprezentantka - Katarzyna Zdziebło. Ta rozpoczęła bardzo spokojnie, wolno i już na pierwszych kilometrach została z tyłu w stosunku do głównej grupy.
Polka zajmowała miejsce w piątej dziesiątce, ale regularnie mijała kolejne rywalki. W połowie dystansu przesunęła się na 37. miejsce. Była w stanie utrzymać swoje tempo, dlatego ostatecznie weszła na metę jako 30.
- Jestem bardzo zadowolona, jeszcze miesiąc temu nie byłam pewna, czy dam radę wystartować. Miałam zacząć od pięciu minut na kilometr, było szybciej, lepiej niż zakładałam - powiedziała w Eurosporcie.
Złoto wywalczyła reprezentantka Chin - Yang Jiayu (1:25:54), srebro dla Marii Perez z Hiszpanii (1:26:19), a brąz dla Jemimy Montagi z Australii (1:26:25).
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Oskarżyła Świątek o nieszczerość. "Collins miała problem sama ze sobą"