Polscy fani z niecierpliwością czekają zawsze na start rywalizacji w Pucharze Świata w skokach. Transmisje z konkursów biją rekordy popularności, a podczas zawodów w Polsce (w tym roku przewidziane są w Wiśle, Szczyrku i Zakopanem) kibice stawiają się w komplecie i tworzą niezapomnianą atmosferę.
Zobacz: Ekscytujące pojedynki w PŚ w skokach. Kto lepszy w klasyfikacji generalnej?
Od lat polscy zawodnicy znajdują się w absolutnej światowej czołówce. Na sukcesy Biało-Czerwonych w Pucharze Świata składa się 256 miejsc na podium: 99 zwycięstw, 70 drugich miejsc i 87 trzecich. W tym sezonie ogromna więc szansa na jubileuszową, setną, wygraną Polaka w Pucharze Świata. Póki co po 39 triumfów mają na koncie Adam Małysz i Kamil Stoch ale szansę na poprawienie dorobku ma już tylko drugi z nich. Skoczek z Zębu na wygraną czeka już dość długo - po raz ostatni na najwyższym stopniu podium stał 11 grudnia 2021 roku w niemieckim Klinghtental. Teraz z pewnością będzie chciał nawiązać do odnoszonych sukcesów.
W poprzednim sezonie w roli lidera reprezentacji Polski występował Dawid Kubacki, plasując się ostatecznie na 4. miejscu w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Na 6. lokacie rywalizację zakończył Piotr Żyła, a 14. Był Kamil Stoch. Właśnie ci trzej zawodnicy wymieniani są jako faworyci do odniesienia jubileuszowego 100. Zwycięstwa w zawodach PŚ.
Najwięcej szans eksperci dają rzecz jasna Kubackiemu, na którego sukces kurs wynosi 1.80. Za zwycięstwo odniesione przez Żyłę, jako pierwszego z Polaków w tym sezonie proponują mnożnik 2.75, a triumf Stocha “wyceniony” został na 6.00. Jeśli 100. Triumf przypadnie innemu z Polaków, można pokusić się o kurs nawet 25.00.
Prezentowane kursy pochodzą z dn. 24.11. Mogą być nieco przedawnione.
Fani mogą również typować, kiedy 100. Wygrana stanie się faktem. Bukmacherzy nie wierzą, by miało to miejsce już w listopadzie, kiedy przewidziano tylko dwa konkursy w fińskiej Ruce (25 i 26 listopada). Proponują za takie zdarzenie kurs 6.00. Nieco lepiej wygląda sytuacja w grudniu i styczniu, które otrzymały mnożniki odpowiednio 3.00 i 3.50. Jeśli zawodnicy czekać będą musieli do lutego, obstawiający może liczyć na kurs 7.50, a do marca nawet 10.00. Eksperci przewidzieli też ewentualność, że w zbliżającym się sezonie żaden z Polaków nie wygra konkursu PŚ. Taka sytuacja wiąże się z kursem 6.00.
Na sezon 2023/2024 przewidziano 32 konkursy indywidualne. Trzy z nich odbędą się w Polsce: najpierw w Wiśle (14 stycznia 2024) następnie w Szczyrku (17 stycznia 2024) a na końcu w Zakopanem (21 stycznia 2024). Czy właśnie wtedy Biało-Czerwoni pokuszą się o zwycięstwa?
Prezentowane kursy pochodzą z dn. 24.11. Mogą być nieco przedawnione.