Tłumy w lokalach wyborczych. Szykuje się zmiana władzy w Polsce
Do późnych godzin nocnych - długo po oficjalnym zakończeniu ciszy wyborczej - Polacy czekali w kolejkach, by zagłosować w wyborach do Sejmu i Senatu oraz ewentualnie wziąć udział w ogólnokrajowym referendum. Ogromna mobilizacja społeczna sprawiła, że prognozowane wyniki wyborów na podstawie sondażu exit poll były bardzo korzystne dla partii opozycyjnych, które mocno liczą na stworzenie nowego rządu. Rezultaty sondażowe zostały potwierdzone także wynikami late poll, które opierają się już na części rzeczywistych głosów, które zostały przeliczone przez komisje wyborcze.
I tak wynika z nich, że choć Prawo i Sprawiedliwość po raz trzeci z rzędu wygrało wybory, uzyskując 36,6 proc. głosów, ale nie wystarczy im to z dużym prawdopodobieństwem do utrzymania władzy w Polsce. Bardzo dobre wyniki uzyskali bowiem ich bezpośredni rywale: Koalicja Obywatelska 31 proc., Trzecia Droga 13,5 proc. oraz Lewica 8,6 proc. Katastrofą zakończył się start jedynej partii, która typowana była na możliwego koalicjanta Zjednoczonej Prawicy, czyli Konfederacji. Ta uzyskała ok. 6,4 proc. głosów, co da im niewielką reprezentację w Sejmie i nawet doliczając ją do zwycięzców, nie pozwoli na stworzenie sejmowej większości. Wszystko to sprawia, że najbliższych kilkanaście dni na scenie politycznej szykuje się niezwykle ciekawie i wyłonienie nowego rządu będzie wiązało się z dużą rolą przyszłych posłów. Bukmacherzy zakasali więc rękawy i wzięli się za typowanie dalszych losów polskiego parlamentu.
Wszystko w rękach prezydenta. Jaką decyzję podejmie Andrzej Duda? Typy bukmacherów przeczą zapowiedziom.
Pierwszym, konstytucyjnym krokiem jest powołanie na urząd premiera osoby wyznaczonej przez prezydenta. Andrzej Duda zapowiadał, że misję tworzenia nowego rządu powierzy reprezentantowi zwycięskiej partii. W obecnym układzie nie ma jednak szans, by Zjednoczona Prawica zdołała uzyskać wotum zaufania dla swojego rządu. Czy prezydent zdecyduje się więc na mianowania na szefa Rady Ministrów osoby z dzisiejszej opozycji?
Bukmacherzy w to nie wierzą i kurs na takie zdarzenie wynosi obecnie ok. 3.75, przy jednoczesnym kursie rzędu 1.22, że Duda jednak da mimo wszystko szansę reprezentantowi Prawa i Sprawiedliwości. Wiele wskazuje więc na to, że nowym premierem będzie ktoś z Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi lub Lewicy. W kuluarach zapewne już trwają negocjacje, a eksperci zastanawiają się, kto może zostać szefem rządu, który zdobędzie poparcie Sejmu.
Przytoczone kursy pochodzą z dnia 17/10/2023r.; oferta może ulec zmianie.
Nowy premier z dzisiejszej opozycji? Wszystko na to wskazuje - bukmacherzy też.
I tak na faworyta wyrasta dziś Donald Tusk z kursem 1.40. Co ciekawe, jeszcze w piątek lider największego ugrupowania opozycyjnego mógł liczyć na mnożnik 5.00. Na kolejnych miejscach doszło jednak do pewnych przetasowań. Szymon Hołownia nie jest już drugi w kolejce do tytułu nowego premiera - dziś drugim faworytem jest Władysław Kosiniak-Kamysz z kursem 2.75 (dla porównania: jeszcze wczoraj jego kurs wynosił 7.00). Mateusz Morawiecki ma nadal małą szansę na utrzymanie stanowiska - bukmacherzy co prawda zmniejszyli kurs na jego kandydaturę z 18.00 (wczoraj) na 10.00 (dzisiaj), jednak to dopiero trzecia i dość odległa pozycja od pierwszej dwójki. Warto zauważyć, że jeszcze przed weekendem bukmacherzy oferowali za na to wydarzenie kurs… 1.27.
Szymon Hołownia spadł na czwarte miejsce (z kursu 6.00 wczoraj na kurs 15.00 dzisiaj), a za nim plasuje się Rafał Trzaskowski, również spadkowy (kurs z wczoraj: 7.50; dziś: 18.00). Listę zamyka Włodzimierz Czarzasty z Lewicy z kursem 50.00, a więc dramatycznie niższym od wczorajszego kursu na poziomie 20.00.
W związku z tym, że najpewniej nowego premiera wyłoni większość parlamentarna, można typować, kiedy powstanie nowy rząd, który zyska wotum zaufania w Sejmie. Eksperci nie mają wątpliwości, że to jeszcze chwilę potrwa. Kurs na to, że stanie się to do 10 grudnia wynosi 1.94, a na opcję, że będzie to później widnieje mnożnik na poziomie 1.75. Data do 17 grudnia zyskała wartość 1.75 i 1.94 na to, że jeszcze później. Typy na to, że na nowy rząd poczekamy aż do 24 grudnia, a więc wigilii Bożego Narodzenia, zdają się najbardziej prawdopodobne. Kurs na takie wydarzenie to 1.30 przy mnożniku 3.15 na to, że będzie to jeszcze później.
Przytoczone kursy pochodzą z dnia 18/10/2023r.; oferta może ulec zmianie.
Krótka kadencja nowego parlamentu? Bukmacherzy w to nie wierzą
Jeśli Sejm nie wyłoni ostatecznie premiera, prezydent będzie zmuszony skrócić kadencję parlamentu i rozpisać nowe wybory. Bukmacherzy nie są jednak do końca przekonani do takiego scenariusza. Szanse na to, że na początku roku znów konieczne będzie zorganizowanie głosowania wynosi obecnie 2.27, przy 1.40 wskazującym, że nowe wybory nie będą konieczne.
Wszystkie powyższe wydarzenia i oferowane za nie kursy są oparte na ogłoszonych już wynikach wyborów. Państwowa Komisja Wyborcza przekazała wyniki 17 października i teraz atmosfera w kuluarach wrze. Rozpoczęło się ustalanie kształtu sceny politycznej w Polsce, ale nadal pozostaje pytanie, kiedy nowy rząd będzie mógł rozpocząć pracę.
Przytoczone kursy pochodzą z dnia 18/10/2023r.; oferta może ulec zmianie.